Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Wódka często jedzie na rowerze

(ever)
Wsiadają na rower po kilku głębszych i nie zastanawiają się, komu wyrządzą krzywdę - sobie, czy może innym. Pijany rowerzysta nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji, a przecież popełnia przestępstwo.

Przy ul. Kościuszki w Jabłonowie Pomorskim kilka minut przed osiemnastą wpadł pierwszy nietrzeźwy rowerzysta. 49-letni Jerzy W. miał w wydychanym powietrzu 2,47 promila alkoholu. Pięć minut później w tym samym miejscu policjanci zatrzymali kolejnego amatora mocnych trunków. Cyklista 32-letni Rafał M. pobił swoisty rekord. W jego organizmie stwierdzono 3,31 promila alkoholu.

W Góralach (gmina Jabłonowo Pomorskie) patrol policji natrafił na rowerzystę, dla którego szosa była zbyt wąska. Mężczyzna jechał wężykiem, od jednej krawędzi drogi do drugiej. Zatrzymany do kontroli 25-letni Sławomir M. okazał się pijany. Badanie alkotestem wykazało 2,16 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu. Pijany cyklista trafił do policyjnej celi do wytrzeźwienia.

Trochę za dużo piwa wypił 32-letni Piotr J. zatrzymany wieczorem do kontroli w Lembargu (gm. Jabłonowo Pomorskie). Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna wsiadł na rower mając 1,81 prom. alkoholu w organizmie.
.
W Cichem w gminie Zbiczno policjanci zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców. Pierwszy wpadł 49-letni Jan P. jadący rowerem. W jego organizmie stwierdzono 2,14 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany w celi brodnickiej policji do wytrzeźwienia. Kolejnym pijanym za kierownica okazał się kierowca forda escorta 39-letni Mariusz B. Mężczyzna wydmuchał na alkoteście 2,64 promila alkoholu.

Przy ul. Skromnej w Brodnicy kilka minut przed pierwszą w nocy policjanci dostrzegli rowerzystę. Mężczyzna miał kłopoty z utrzymaniem równowagi na jednośladzie. Szybko okazało się dlaczego. Wskaźnik alkotestu pokazał w organizmie 26-letniego Macieja K. 1,99 promila alkoholu. Nie obyło się bez trzeźwienia w policyjnej celi.

Przypomnijmy, że pijany rowerzysta odpowiada prawnie tak samo, jak kierowca, nawet jeśli nie ma prawa jazdy. Wracając z działki lub spotkania rodzinnego, gdzie grillowaną kiełbasę popijaliśmy piwem, lepiej zostawić rower i iść pieszo. Pijany rowerzysta naraża się na poważne koszty i wizytę w sądzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska