Policjanci pionu kryminalnego z brodnickiej komendy policji zwrócili uwagę na mężczyznę pakującego plastikowe pojemniki do samochodu na parkingu marketu Kaufland. Okazało się, że 31-letni pracownik sklepu, ma w bańkach olej opałowy.
- Mężczyzna ukradł ze zbiorników centralnego ogrzewania 150 litrów oleju opalowego - informuje Krzysztof Milek z brodnickiej policji. - Olej o wartości 375 złotych, był już w aucie w pięciu 30 - litrowych bańkach.
Policjanci ustalili, że mężczyzna taki proceder uprawiał już od początku 2010 roku. W sezonie grzewczym kradł olej opalowy i sprzedawał swoim znajomym. Od stycznia do kwietnia 2010 roku, oraz od września do dnia zatrzymania, ukradł w ten sposób prawie sześć tysięcy litrów.
Złodziejowi oleju opałowego grozi kara spędzenia nawet pięciu lat za kratkami.