Dyżurny z brodnickiej komendy dostał w czwartek wieczorem zgłoszenie o wypadku na ulicy Sienkiewicza.
Przeczytaj także: W oczekiwaniu na policję sprawca kolizji pobiegł napić się piwka
- Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego, zastali załogę wojskowej karetki, która udzielała pomocy poszkodowanemu w zdarzeniu - informuje mł. asp. Agnieszka Łukaszewska z KPP w Brodnicy. - Funkcjonariusze w rozmowie z załogą karetki, która "najechała" na całe zajście, wstępnie ustalili, iż trzech mężczyzn, pchało przez przejście dla pieszych, sklepowy wózek z mężczyzną w środku, po czym najechał on na krawężnik i osoba z wózka wypadła na chodnik.
W czasie kiedy wojskowi udzielali pomocy mężczyźnie, jego koledzy uciekli. Nieprzytomnego pogotowie zabrało do szpitala.
- Jak się okazało, brodniczanin był w stanie upojenia alkoholowego, a kosz, którym urządzili mu przejażdżkę koledzy, został skradziony z jednego z supermarketów - dodaje policjantka.
Kiedy stan zdrowia na to pozwoli, 19-latek zostanie przesłuchany. Policja ustala tożsamość jego kolegów, którym może zostać postawiony zarzut nieumyślnego uszkodzenia ciała.
Czytaj e-wydanie »