Służby powiatowe odpowiadające za stan dróg i ich odśnieżanie zgromadziły 3700 ton mieszaniny piasku i soli oraz ponad 400 ton piasku. Zapasy zgromadzono w kilku punktach powiatu (Górzno, Głęboczek) dla łatwiejszego pobierania go przez pracujące na drogach pługo-piaskarki. Wczesny atak zimy spowodował, że na drogi trafiło już ponad 800 ton mieszanki piasku i soli.
Z relacji przedstawicieli gmin wynika, że do odśnieżania używany jest własny sprzęt lub gminy posiłkują się umowami podpisanymi z prywatnymi właścicielami pługów. Na razie sprzęt daje sobie radę i mimo uciążliwości, wszędzie można dojechać.
- Drogi gminne są przejezdne. Odśnieżamy je własnym sprzętem, ale również korzystamy w razie potrzeby z prywatnych pługów - informuje Mieczysław Jętczak, wójt gminy Brzozie. - Śnieg z płaskich dachów, głównie gminnych szkół, odśnieżają nam strażacy ochotnicy.
Powiatowe służby nadzoru budowlanego przypomniały wszystkim o konieczności odśnieżania płaskich dachów. Zaleganie śniegu na dachach może spowodować tragedię.
- Właściciele obiektów o płaskich dachach, także domów jednorodzinnych powinni systematycznie usuwać śnieg zalegający na dachach - apeluje Witold Sosnowski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. - Już kilkudziesięciocentymetrowa warstwa białego puchu, stanowić może zagrożenie.
W czasie spotkania omawiano także problemy związane z bezdomnymi i ludźmi starszymi, którymi opiekują się gminne centra pomocy społecznej oraz brodnicki oddział Caritasu.