Przy ul. Kościuszki w Brodnicy do sklepu obuwniczego weszła trójka młodych ludzi, dwie dziewczyny i chłopak. Młodzież szukała na półkach odpowiedniego obuwia. Jedna z dziewcząt 12-letnia Sandra po przymierzeniu kilku par sportowych butów, odłożyła kartony z obuwiem na półkę i razem z rówieśnikami opuściła sklep. Wychodząc rozmawiali, że muszą poszukać butów w innym sklepie.
Po wyjściu klientów ekspedientka zajrzała do pudeł i okazało się, że jedno jest puste. Zniknęła para butów sportowych. Wybiegła za grupa młodych ludzi ze sklepu i dogoniła ich w Domu Towarowym przy Dużym Rynku w Brodnicy. Cala trójka buszowała w stoisku obuwniczym.
Zdenerwowana ekspedientka poprosiła 12-letnia Sandrę o otwarcie plecaka i znalazła skradzione w jej sklepie buty sportowe.
Obuwie o wartości 40 złotych wróciły do sklepu, a dla 12-latki zaczęły się kłopoty.
Czytaj e-wydanie »