Sezon grypowy zbliża się wielkimi krokami. Nigdy nie wiadomo kiedy dokładnie przyjdzie i jaki będzie. Jak się bronić przed chorobą?
Herbata z cytryną,
mleko z miodem, witaminy, albo szczepienie.
Ani w powiecie golubsko-dobrzyńskim, ani rypińskim grypy jeszcze nie ma, ale jeżeli myślimy o szczepieniu, powinniśmy zrobić to jak najszybciej. - Trzeba pamiętać, że szczepionka działa dopiero kilka - kilkanaście dni po szczepieniu - mówi Andrzej Łęcki z przychodni "Nasz Medyk" w Golubiu-Dobrzyniu.
Szczepienie przeciwko grypie zaleca się szczególnie osobom przewlekle chorym na choroby układu oddechowego i układu krążenia, np. niewydolność krążenia, przewlekłe zapalenie oskrzeli, czy astma oskrzelowa. O szczepieniu powinni też pomyśleć ludzie narażeni na pył, kusz oraz ci, które w kontaktach zawodowych stykają się z wieloma osobami, np. nauczyciele i pracownicy służby zdrowia.
Ceny szczepionek w tym roku
znacznie staniały,
kształtują się w granicach od 20 do 30 zł (w zależności od rodzaju szczepionki).
Lekarze, z którymi rozmawialiśmy uważają, że szczepienie jest pożyteczne, zwłaszcza w przypadku grup ryzyka. Maria Żary, kierownik przychodni w Kowalewie Pomorskim mówi: - Ja szczepię się co roku i szczepię całą moją rodzinę, również 92 - letnią mamę. Robert Wieczorek, współwłaściciel niepublicznego ośrodka "Eskulap" w Rypinie sam się nie szczepi, ponieważ, jak mówi, ma silny organizm immunologicznie, ale poleca szczepienia mniej odpornym.
Szczepionka nie daje stuprocentowej pewności, zachorować możemy zawsze. Ale, jak twierdzą medycy, zaszczepieni grypę
przejdziemy łagodniej,
a powikłania, szczególnie groźne dla organizmu, nie zwalą nas z nóg. Przed szczepieniem konieczna jest wizyta u lekarz, który powinien stwierdzić, czy pacjent jest zdrowy i może poddać się szczepieniu. Lekarze zalecają więc pacjentom szczepienie się w swoich rodzinnych ośrodkach, gdzie pacjent nie jest anonimowy, a z jego karty można się dowiedzieć jak często na co choruje i jakie przyjmuje leki.
Z roku na rok na szczepienie się przeciwko grypie decyduje się coraz więcej osób. W Kowalewie Pomorskim we wrześniu zaszczepiło się już około 100 osób. - To znaczenie więcej niż w tym samym czasie w latach poprzednich - mówi Maria Żary. Potwierdza to także Andrzej Łęcki z Golubia-Dobrzynia i Robert Wieczorek z Rypina.
Broń się przed grypą
Tekst i fot. Kamila Mróz

Dr Andrzej Łęcki - Nie są mi znane takie badania, z których by wynikało, że szczepienie się przeciwko grypie, przez kilka lat z rzędu, obniża odporność organizmu.
Już kilkaset osób na naszym terenie zdecydowało się zaszczepić przeciwko grypie.