Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Buczyna pomorska w Jamach

Marek Weckwerth
Turyści w rezerwacie przyrody Jamy.
Turyści w rezerwacie przyrody Jamy. Marek Weckwerth
Tu, w znajdującym się na wysoczyźnie morenowej rezerwacie Jamy, zobaczycie zachowane fragmenty buczyny pomorskiej oraz las grądowy, czyli wielogatunkowy - liściasty. Ale wejście możliwe tylko po uzyskaniu pozwolenia.

Nam - uczestnikom wycieczki Regionalnego Oddziału PTTK "Szlak Brdy" w Bydgoszczy - do rezerwatu w gminie Rogóźno (powiat grudziądzki) udało się wejść za pozwoleniem regionalnego dyrektora ochrony środowiska w Bydgoszczy. Jest taka możliwość, bo chodziło o przeprowadzenie szkolenia turystyczno-edukacyjnego dla 50 osób.

Nadleśnictwo Jamy oddelegowało do tego swego pracownika. Nie brało jednak odpowiedzialności za bezpieczeństwo grupy na trasie przemarszu, gdzie występują powalone drzewa - "wywroty i złomy". W nomenklaturze leśnej wywroty to oczywiście wywrócone drzewa, a złomy to drzewa złamane przez wiatr i śnieg. Szczęśliwie obyło się bez ofiar.

Historia rezerwatu sięga roku 1967, gdy nadano mu nazwę "Buczyna w Jamach Grudziądzkich". A buczyna to nie byle jaka, bo rosnąca na ponad 12 hektarach, zachowana ze względów naukowych i dydaktycznych. Tu sięga północna granica występowania tego gatunku drzew.

W roku 1985 zasięg rezerwatu rozszerzono do ponad 106 hektarów. Znalazł się w nim subkontynentalny las grądowy z udziałem dębu szypułkowego, olszy, wierzby szarej, brzeziny bagiennej , klonu, brzozy oraz wspomnianej buczyny.

W tak zwanym podszycie można zobaczyć czarny bez koralowy, trzmielinę brodawkowatą, wiciokrzew suchodrzew, gwiazdnicę wielokwiatową, czworolist pospolity i wiele innych. W północnej części rezerwatu zwanym Białym Bagnem często pojawiają się łosie. O tej porze roku gniazda zakładają żurawie. Nam udało się podpatrzeć sarny. Spłoszone umknęły w niedostępną knieję.

Opodal rezerwatu przepływa rzeczka Pręczawa, zasilająca pobliskie, niewielkie Jezioro Gubińskie. Rzeczka zwana dawniej Małą Osą, Przesławą i Prenczellą, ma zaledwie 15 km długości. Wpada do Osy.

Na szlaku warto odwiedzić gotycki kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego na skraju wsi Gubiny. Jest placówką filialną parafii św. Bartłomieja w Szembruku. Powstał po roku 1342 z polnych kamieni i cegieł. Mocno uszkodzony w czasie wojen szwedzkich, odbudowany został w latach 1732 -33. Wystrój wnętrza jest barokowy (z XVIII w.) i XIX-wieczny. Ostatnio był odnawiany z funduszy unijnych.

Wieś Gubiny narodziła się w roku 1342 roku, gdy pozwolił na to - na prawie chełmińskim - wielki mistrz krzyżacki Ludolf König von Wattzau.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska