Mieszkańcy przypominają też, że byli za budową pasa ruchu dla wszystkich kierowców, a nie tylko dla autobusów.
- Pragniemy zapytać Pana Prezydenta, dlaczego przez budowę zamyka się ulice nie uzgadniając czy nie informując wcześniej o tym mieszkańców - czytamy w piśmie. - Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w piątek (21 maja) przy ulicy Dolnej Waleniowej. Zamykane są nagle także inne ulice. Od wielu miesięcy mieszkańcy pozbawieni są także oświetlenia ulicznego przy ulicy Kolbego. Jeden wielki chaos.
Mieszkańcy pytają też prezydenta: - "Jak długo jeszcze mamy się męczyć? Dlaczego mieszkańcy nie byli poinformowani o zamknięciu ulicy? Czy jak dojdzie do podobnej sytuacji, to zostaniemy o tym fakcie zawiadomieni?".
O odpowiedź poprosiliśmy bydgoski ratusz, a ten skierował nas do ZDMiKP. Drogowcy wypunktowali nam utrudnienia i zmiany, które obecnie są w ruchu na ul. Kolbego. Przystanki autobusowe przeniesione zostały o ok. 100 metrów i znajdują się na wysokości ul. Sępiej i Perkozowej. Na ul. Kolbego są dwa wahadła: od ul. Grunwaldzkiej do Dzięciołowej oraz ul. Koguciej do ul. Waleniowej. Zamknięte są ul. Dolna Waleniowa (objazd ul. Perkozową) i lewoskręt z ul. Kolbego w ul. Kormoranów.
