Dwukondygnacyjny obiekt wchodzi w skład szpitalnego kompleksu. - Budynek jest wykończony. Firma wykonała go dobrze. Teraz wymaga zagospodarowania - stwierdził starosta.
Wysoką jakość prac budowlanych podkreślał wczoraj także dyrektor Patalas.
Piętnaście stanowisk
Obecnie inowrocławski szpital dysponuje dwunastoma stanowiskami do dializowania pacjentów. W nowym budynku będzie ich piętnaście, w tym w osobnych salach znajdą się stanowiska do dializowania osób z HBS i HCV. W stacji znajdzie się również rejestracja, gabinety lekarskie, pokoje przygotowawcze i obserwacji pacjentów oraz pomieszczenia gospodarcze i techniczne.
- Teraz mamy dwa miesiące na montaż sprzętu i dokładne sprawdzenie jego działania. Musimy być pewni na 150 procent. W momencie uruchomienia stacji nie może być już mowy o żadnych awariach - dodał Eligiusz Patalas.
Zwiększenie liczby stanowisk sprawi, że wzrośnie liczba dializowanych pacjentów z 40 do 52.
Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw
Nie tylko stacja
Nowy budynek szpitalny nie będzie mieścił jedynie stacji dializ. Kilkanaście pomieszczeń na piętrze zajmie przychodnia. Będą tam gabinety zabiegowe oraz lekarskie - diabetologiczny, nefrologiczny, urologiczny, naczyniowy, neurologiczny i okulistyczny.
Z kolei w tzw. niskim parterze już zamontowano stację do uzdatniania wody drogą termiczną. Warto dodać, że jest to jedna z dwóch tego typu stacji w Polsce. Ponadto w sąsiednich pomieszczeniach znajdują się m. in. klimatyzatory.
- Inwestycja pochłonęła 4,7 miliona złotych. Połowę pieniędzy otrzymaliśmy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, a druga połowa pochodziła z budżetu powiatu. Prace wykonała firma Budopol z Bydgoszczy. Ta sama, która w latach 80-tych postawiła inowrocławski szpital - zauważył starosta Majewski.
Czytaj e-wydanie »