Radny Antoni Lewandowski zaznaczył, że zagłosuje przeciw budżetowi na 2023 r., bo na terenie gminy Lubiewo nie zaplanowano żadnej inwestycji drogowej.
Radny Kowalik pytał o wyliczenia inwestycji
Natomiast radny Jerzy Kowalik mówił, że już wcześniej prosił starostę i zarząd, by zadania inwestycyjne szczegółowo przedstawiać. Tymczasem w projekcie budżetu znalazły się jedynie zapowiedzi modernizacji dróg powiatowych na terenie gminy Cekcyn i Tuchola (punkt piąty) i na terenie gmin Kęsowo, Śliwice, Gostycyn (punkt szósty). Ostatecznie wicestarosta przesłał szersze informacje mailem. Ale jak skomentował radny, nadal nie ma prognozowanego kosztorysu tych zadań. - Jest 4 mln 105 tys. zł na drogę Wysoka - Raciąż w gminie Tuchola i drogę Zalesie Okiersk - podał Kowalik. - Nie ma jednak wysokości sum, które są prognozowane na zadania. Podobnie jest z drogą Kęsowo - Gostycyn i zadaniem drogowym w gminie Śliwice.
Radny użył porównania, że gdy się idzie na zakupy, to wiadomo, ile pieniędzy trzeba ze sobą zabrać. I tak też jest z inwestycjami, bo trzeba orientować się, co ile może kosztować. Mimo trudnych przetargów i rozchwianego rynku. Dodał, że wyborcy mają prawo wiedzieć, ile środków trafi do gminy Tuchola, a ile do innych gmin.
Starosta Michał Mróz odpowiedział, że szczegółowych informacji nie ma, właśnie ze względu na procedury przetargowe, a najważniejsze jest to, że podjęto decyzję, że zadania będą realizowane.
Dlaczego głosowali za budżetem?
Barbara Drewczyńska poinformowała, że choć w budżecie nie ma zadań, o które niejednokrotnie wnioskowała, to jednak zagłosuje "za". Ujęto w nim bowiem dwa zadania z terenu gminy Tuchola. Radna chciałaby jednak poznać bardziej szczegółowe dane finansowe. - Wierzę jednak, że te zadania, które są tam wymienione, zostaną zrealizowane - mówiła. - To mnie napawa nadzieją.
Radna pochwaliła, że w budżecie są podwyżki dla pracowników. Mają dostać po 500 zł w przeliczeniu na etat i odpowiednio procentowo dodatki stażowe. - Mogłyby być jeszcze wyższe podwyżki, ale cieszę się, że zostali dostrzeżeni pracownicy - stwierdziła.
Michał Skałecki chciałby, by inwestycje były w każdej gminie, a więc i jego gminie Lubiewo. - Nadzieja umiera ostatnia i wiem, że będą realizowane inwestycje, które nie są zapisane w budżecie. Są czynione starania o kolejne, wobec tego będę głosował za.
Bartosz Puchalski przypomniał, że bywały lata, gdy na terenie gminy Cekcyn nie wybudowano ani jednego metra drogi, a on i tak głosował za budżetem. Teraz się cieszy, bo zaplanowano ważne inwestycje. - Ulica Leśna to mega ważna inwestycja, na którą ludzie czekają - mówił Puchalski. - I droga Zalesie - Okiersk. Bardzo ważna jest też droga Lińsk - Wielkie Gacno.
Inwestycje są, ale...
Andrzej Urbański liczy, że w trakcie roku pojawią się nowe zadania, na które zostaną złożone wnioski z tzw. wkładem własnym. - Nie jest to na dziś budżet superinwestycyjny, ale spodziewam się, że wrócimy co najmniej do tematu przejść dla pieszych i jakiegoś projektu drogowego - mówił.
Starosta Michał Mróz stwierdził, że wszystkie zgłaszane wnioski były istotne, ale budżet ma ograniczone ramy finansowe. Podawał liczby, z których wynikało, że wpływy z tytułu podatków są coraz niższe, a subwencje nie wystarczają na pokrycie wydatków.
Dochody w 2023 r. to 82 mln 900 tys. zł, a wydatki - 89 mln 400 tys. zł. Wydatki majątkowe to 14 mln 200 tys. zł.
62938682
