Burmistrz Czerska, Jolanta Fierek zazdrości staroście tucholskiemu

To była wizyta nieco z zaskoczenia, ale burmistrz Jolanta Fierek cieszy się, że miała okazję porozmawiać z przedstawicielem wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha.

Burmistrz ze swoim gościem rozmawiała właśnie m.in. o tym, jak niwelować skutki nawałnicy, która przeszła w sierpniu nad powiatem chojnickim. Szczególnie ucierpiało przecież sołectwo Rytel. Jest tyle zniszczonych dróg.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

- Skorzystałam z okazji wizyty i poprosiłam mojego gościa, by przedstawił panu wojewodzie nasze oczekiwania - mówi „Pomorskiej” burmistrz. - Nie ukrywam, że zazdroszczę staroście tucholskiemu panu Michałowi Mrozowi tego, że otrzyma destrukt od wojewody kujawsko-pomorskiego.

Destrukt - straszne i nieznane słowo. To po prostu pokruszony asfalt, materiał, który można wykorzystać do naprawy dróg. - Niestety, nie ma mrozu, ciągle pada i drogi są w coraz gorszym stanie - mówi burmistrz Fierek. - Wolałabym, by była mroźna zima, no ale nie ma. Musimy sobie teraz radzić.

Przedstawiciel wojewody obiecał burmistrz Czerska, że przedstawi tę prośbę wojewodzie i oczywiście postara się szybko poinformować o decyzji. - Bardzo ten destrukt by nam się teraz przydał - mówi Fierek. - Nie ukrywam, że także na takiej pomocy nam zależy. Ale jest jedno „ale”. Zwróciłam uwagę mojemu gościowi, że takie wsparcie nie powinno pomniejszyć pomocy finansowej z województwa na drogi dotknięte nawałnicą.

Przypomnijmy, gmina ma już opracowaną listę odcinków dróg, które trzeba naprawić.