Burmistrz był podejrzewany o to, że nie dopełnił obowiązku uzyskania ze Starostwa Powiatowego w Golubiu-Dobrzyniu pozwolenia na budowę tzw. ul. Strażaków, a tym samym działał na szkodę interesu publicznego, prowadząc prace bez udokumentowania poniesionych kosztów.
Przeczytaj także: Córka i zięć burmistrza Golubia-Dobrzynia poprosili o unieważnienia umowy kupna-sprzedaży
Prokurator w postanowieniu orzekł, że Roman Tasarz nie popełnił zarzuconego mu przestępstwa. Na ostatniej sesji włodarz Golubia-Dobrzynia mówił, że nie ma żadnych przeszkód merytorycznych, aby ul. Strażaków - od Kilińskiego w stronę Piłsudskiego - była przejezdna. - Starostwo jednak nie zgodziło się na to - wyjaśniał. Do tej sprawy wrócimy w najbliższym czasie.
Burmistrz poinformował też, że prokuratura umorzyła również sprawę rzekomych nieprawidłowości w jego oświadczeniach majątkowych.
Czytaj e-wydanie »