https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Lipna nie dogadał się z radnymi. Sam podjął decyzje o budowie placu zabaw

Marcin Jaworski
Kilka dni po otwarciu placu zabaw przy ulicy Komunalnej niektórzy radni mieli obiekcje co do jego powstania. Chodziło głównie o współpracę z burmistrzem.
Kilka dni po otwarciu placu zabaw przy ulicy Komunalnej niektórzy radni mieli obiekcje co do jego powstania. Chodziło głównie o współpracę z burmistrzem. Marcin Jaworski
Kilka dni po otwarciu placu zabaw przy ulicy Komunalnej niektórzy radni mieli obiekcje co do jego powstania. Chodziło głównie o współpracę z burmistrzem.

W poprzednim numerze „Tygodnika Lipnowskiego” pisaliśmy o otwarciu placu zabaw na ulicy Komunalnej w Lipnie. Mieszkańcy tej ulicy, a zwłaszcza dzieci są bardzo zadowolone, ponieważ mają się gdzie bawić. Wychodzi na to, że nie wszystkim podoba się nowa inwestycja. Podczas ostatniej sesji, radni dyskutowali nad tą sprawą.

Temat rozpoczęła radna Maria Bautembach, która wyraziła słowa wdzięczności za stworzenie i otwarcie placu zabaw.

W odpowiedzi głos zabrała przewodnicząca Ewa Urbańska. - Również jestem za powstawaniem takich miejsc, jednak w kwestii formalnej chciałam się dopytać, z jakich pieniędzy to zostało zbudowane - zapytała burmistrza przewodnicząca.

Rewolucja PiS pożera sondażowe poparcie [sondaż]

Burmistrz wytłumaczył, że pieniądze pochodziły z komisji ds. rozwiązywania problemów alkoholowych. - Wiem, że lokalizacja budziła wiele kontrowersji, ale taka była decyzja, ponieważ w innych częściach miasta, gdzie są osiedla spółdzielni mieszkaniowej, tam wszędzie są place zabaw - tłumaczył burmistrz Paweł Banasik. - Tutaj na ulicy Komunalnej, czy Ptasiej nie było placu zabaw, stąd taka moja decyzja. Tym bardziej, że ci państwo składali projekt w ramach budżetu obywatelskiego. Oszczędności z Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych pozwoliły zrealizować dwa zadania, plac zabaw na Komunalnej i fitpark przy SP 3.

Ponownie głos zabrała przewodnicząca, która miała uwagi co do współpracy. Prosiła, aby następnym razem tego typu inwestycje były uzgadniane z radnymi. Głos zabrał także radny Jerzy Piechocki.

- Nadwyżka Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynosiła około 22 tysięcy złotych, a przeczytałem w gazecie pańskie słowa, że koszt tego placu zabaw wynosi czterdzieści tysięcy złotych. Skąd były pozostałe pieniądze?

Burmistrz wyjaśnił, że architektura placu zabaw została zakupiona z ubiegłorocznego budżetu komisji alkoholowej, a dopiero w tym roku została zamontowana na ulicy Komunalnej.

- To bardzo nieładnie, że pan nas o tym nie informuje - dodał radny Jerzy Piechocki. - Nie mam nic przeciwko, że ten plac tam powstał. Chodzi nam tylko o to, że dowiedzieliśmy się o tym od mieszkanki, która przybyła na dyżur radnych.

Ponownie głos zabrała Maria Bautembach. - Jest mi trochę przykro, że kolega jest przeciwny powstania tego placu- powiedziała radna. - To osiedle było bardzo zapuszczone i bardzo odbiegało od pozostałych osiedli. Dzieci nie miały się gdzie bawić, widziałam wiele razy na własne oczy.

Spór podsumował burmistrz Paweł Banasik. - Przyrost naturalny wśród mieszkańców miasta Lipna największy jest właśnie na ulicy Komunalnej, więc ten plac zabaw im się należał - powiedział włodarz. - Była to moja decyzja, ale jestem pewien, że gdybym prosił państwa o wskazanie miejsce, to byłoby wiele kontrowersji.

Na koniec włodarz dodał, że jeżeli w tym roku pojawią się jakiekolwiek nadwyżki w budżecie, miasto będzie starało się zbudować kolejne place zabaw na terenie Lipna.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 20.04.2017 o 17:02, plac zabaw napisał:

Dziennikarze zawsze tak piszą zeby zaistniec i dadzą taki tytuł artykułu aby skłócić połowę miasta. z tego co wiem to żaden radny nie jest przeciwko ani za ile ani gdzie powstał plac zabaw.Jednemu z radnych chodziło tylko ze nie informuje o tym co zamierza robić.A ja uważam że Ci nowi randi naprawde sie sprawdzaja za małymi wyjątkami.Parę lat temu co by nie zrobiono to zawsze były pretensje o wszystko (pisze tu o kadencji p.Łańcuckiej) a najbardziej brylował obecny p.Burmistrz z docinkami i udowadnianiem że wszystko jest źle 

Nie mogę ci odpowiedzieć zgodnie z prawdą, bo to według cenzury jest spam.

p
plac zabaw
W dniu 20.04.2017 o 16:48, jajko napisał:

No plac zabaw przeszkadza radnym?! Nie wierzę w to, co czytam! To nie była budka z piwem dla żuli, to plac zabaw!!! Widać od razu, który radny służy ludziom, a kto jest tam dla machania szabelką i kłód podkładania.....

Dziennikarze zawsze tak piszą zeby zaistniec i dadzą taki tytuł artykułu aby skłócić połowę miasta. z tego co wiem to żaden radny nie jest przeciwko ani za ile ani gdzie powstał plac zabaw.Jednemu z radnych chodziło tylko ze nie informuje o tym co zamierza robić.A ja uważam że Ci nowi randi naprawde sie sprawdzaja za małymi wyjątkami.Parę lat temu co by nie zrobiono to zawsze były pretensje o wszystko (pisze tu o kadencji p.Łańcuckiej) a najbardziej brylował obecny p.Burmistrz z docinkami i udowadnianiem że wszystko jest źle 

j
jajko

No plac zabaw przeszkadza radnym?! Nie wierzę w to, co czytam! To nie była budka z piwem dla żuli, to plac zabaw!!! Widać od razu, który radny służy ludziom, a kto jest tam dla machania szabelką i kłód podkładania.....

G
Gość
W dniu 20.04.2017 o 10:39, Gość napisał:

ta jątrząca pewnie z paki oszustów

Czy to ta co była zapraszana na sesje żeby jątrzyć?

G
Gość

ta jątrząca pewnie z paki oszustów

G
Gość
W dniu 20.04.2017 o 09:37, Gość napisał:

Może Panu Burmistrzowi niepotrzebne są uchwały Rady Miasta?

A na który plac zabaw Rada Miasta wydawała uchwałę?

G
Gość

Może Panu Burmistrzowi niepotrzebne są uchwały Rady Miasta?

G
Gość

Ciekawe, dlaczego ten plac zabaw jest niektórym radnym solą w oku. Komunalnej nie lubią?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska