W tej sprawie w Wąbrzeźnie zostały przeprowadzone konsultacje społeczne. W konsultacjach tych wzięły udział 44 osoby. 36 z nich opowiedziało się za zakazem organizowania przedstawień z tresurą na terenach miejskich.
Mimo że chciała tego zdecydowana większość uczestników konsultacji społecznych, burmistrz nie zamierza wydawać decyzji zakazującej występów cyrków z udziałem zwierząt.
Dlaczego? - W mieście jest wiele terenów prywatnych, gdzie mogą być organizowane przedstawienia cyrkowe. Tam to zarządzenie i tak by nie obowiązywało - tłumaczy Anna Borowska, rzecznik prasowy wąbrzeskiego ratusza. I dodaje: - To mieszkańcy będą podejmowali decyzje czy zechcą kupić bilet na takie przedstawienie.
Nie takiego podejścia do sprawy spodziewała się Maja Zielińska, radna, która złożyła interpelację w tej sprawie. - Jestem zawiedziona - komentuje postanowienie burmistrza.
Zobacz też:Cyrk z Czersku nie wystąpił, ale ma zapłacić karę
Radnej zależało na tym, aby nasze miasto przyłączyło się do grona samorządów, które zakazały na swoim terenie pokazów cyrkowych z udziałem tresowanych zwierząt.