Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burza po tych słowach dyrektora Tesco: - Najlepsze produkty trafiają do angielskich sklepów, a gorsze do Polski

Redakcja
pixabay.com
Eksperci: - Pozwoliliśmy na to patrząc tylko na niskie ceny.

Polscy klienci od dawna komentowali, że żywność, ubrania i chemia w naszych marketach są gorszej jakości niż identycznych marek oferowane na Zachodzie. 

Podejrzenia klientów jako pierwszy potwierdza Matt Simister, dyrektor Tesco w Wielkiej Brytanii. W wywiadzie dla BBC powiedział, że artykuły pierwszej kategorii trafiają choćby do angielskich sklepów, a drugiego gatunku - Europy Środkowej i Wschodniej, czyli m.in. również do Polski. Jego zdaniem nasz klient jest mniej wymagający, dlatego łatwiej sprzedać mu towar o niższej jakości niż mieszkańcowi Europy Zachodniej.

Wypowiedź dyrektora wywołała burzę, m.in. na Facebooku natychmiast pojawił się specjalny profil, którego autorzy proszą o udostępnianie informacji ze skandaliczną wypowiedzią Simistera. 

Jeden z komentarzy na Facebooku:  "Wszystko jest produkowane i wysyłane do różnych części Europy według standardów obowiązujących w danym kraju. Zachód ma więc najlepszy towar, a potem im dalej gorzej. Wszyscy o tym wiedzą, ale dobrze, że ludzie zaczynają wreszcie głośno o tym mówić".

 

Fundacja Pro-Test, która zajmuje się testowaniem produktów podkreśla, że patrząc jedynie na niską cenę sprawiliśmy, że sieci zaczęły nas traktować jak klientów gorszej kategorii.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska