Są dokładnie dwadzieścia trzy. Każda inna, oryginalna, każda pokazuje niezwykły świat widziany oczami dziecka. Uczniowie klasy czwartej „b” OSM I stopnia Państwowego Zespołu Szkół Muzycznych w Bydgoszczy w ramach lekcji polskiego napisali baśnie. Są zachwycające.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
- Powstały po cyklu lekcji o tym gatunku - mówi Katarzyna Wrembel, nauczycielka języka polskiego z PSZM. - Najpierw wspólnie czytaliśmy najsłynniejsze baśnie, później określiliśmy dziesięć ich cech, a potem dzieci napisały swoje własne. Tak mi się spodobały, że postanowiłam spróbować je wydać.
Jak podkreśla Wrembel, to nie jest zupełnie nowy pomysł. - Z baśni napisanych przez moich uczniów tworzę zbiorki już od kilkudziesięciu lat - mówi. - Do tej pory były to czarno-białe kserowanki, które rozpowszechnialiśmy wśród rodziców i nauczycieli. Tym razem, dzięki pomocy rodziców, zbiór trafił do jednego z bydgoskich wydawnictw przy ul. Pomorskiej. Okazało się, że to strzał w dziesiątkę, bo tomy rozeszły się błyskawicznie. Mnie samej został zaledwie jeden.
„Baśniowy świat klasy IV b” - bo taki tytuł nosi zbiór, jest pięknie wydany, ma twardą oprawę, a strony zdobią oryginalne, kolorowe rysunki. - Warto podkreślić, że ilustracje do tekstów narysowali sami autorzy baśni - chwali się nauczycielka. - Całość prezentuje się naprawdę wspaniale.
Młodzi twórcy puścili wodze fantazji i pokazali, czym jest dla nich baśń. - Pod względem językowym teksty są bardzo pomysłowe. W niektórych pojawiają się nawet rymowanki - opowiada Wrembel. - Oczywiście wszystkie baśnie są o walce dobra ze złem, a dobro naturalnie zawsze zwycięża. Jest też sporo magicznych przedmiotów, zwierząt, które latają i mówią, są wymyślone krainy. Dzieci szukały również sposobów na przejście ze świata rzeczywistego w krainę fantazji i wykorzystały do tego między innymi motywy luster czy studni.
Książeczka rozeszła się bardzo szybko, ale Katarzyna Wrembel już myśli o tym, żeby postarać się o dodruk i może nawet zacząć ją sprzedawać. - Po wakacjach zobaczymy, co da się zrobić - mówi. - Ale myślę, że warto byłoby wypuścić ten zbiór w świat.
Do szkoły już zgłosiło się Kujawsko-Pomorskie Centrum Kultury, które chciałoby zorganizować spotkanie z młodymi baśniopisarzami. Tu warto przypomnieć, że w ubiegłym roku swoją książeczkę - zupełnie inną, bo kucharską - wydali uczniowie bydgoskiej Szkoły Podstawowej Towarzystwa Salezjańskiego. Zbioru baśni autorstwa 10- i 11-latków jeszcze nie było.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju (06.07.2017)