Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoski haker szukał ofiar na całym świecie. Wpadł na gorącym uczynku

mc
Bartosz Sz. według śledczych oszukał prawie sto osób na całym świecie. Jest podejrzany o wyłudzenia sprzętu elektronicznego; szykował się do podrabiania kart bankomatowych.
Bartosz Sz. według śledczych oszukał prawie sto osób na całym świecie. Jest podejrzany o wyłudzenia sprzętu elektronicznego; szykował się do podrabiania kart bankomatowych. sxc.hu
Policjanci do walki z przestępczością internetową przez kilka miesięcy śledzili operacje finansowe, jakich dokonywał 26-letni Bartosz Sz. Były pracownik czołowej firmy z branży IT jest podejrzany o oszukanie prawie stu osób z całego świata.

W momencie, gdy bydgoszczanin próbował dokonać kolejnego internetowego oszustwa, został aresztowany.

- Podejrzanego zatrzymano na gorącym uczynku - mówi prokurator Adam Lis z Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ. - Logował się na konta użytkowników sklepów internetowych, między innymi Allegro. Jest podejrzany o to, że podszywał się pod nich i wyłudzał sprzęt elektroniczny.

Śledczy zaznaczają, że ten proceder Bartosz Sz. traktował jako pracę na pełen etat. - To było jego główne źródło utrzymania - podkreślają.

Przeczytaj również: Policjant online? Dostęp do internetu ma tylko co czwarty policjant w regionie

Sz. jest podejrzany o oszukanie blisko stu klientów z Polski i zza granicy. Jako haker był niezwykle sprawny. W tych transakcjach, w których akurat nie wyłudzał elektroniki, sam przelewał płatności na własne konto.

Za te przestępstwa Sąd Okręgowy w Bydgoszczy aresztował go na dwa miesiące.

Śledczy mają wobec zatrzymanego jednak jeszcze inne podejrzenia. - W mieszkaniu Bartosza Sz. znaleziono między innymi urządzenia do tłoczenia kart bankomatowych - mówi prokurator Lis. - Krótko przed zatrzymaniem kilkakrotnie próbował podrabiać te środki płatnicze.

Do wypłacania nie swoich pieniędzy z bankomatów Bartosz Sz. potrzebował numery kont i dokładne dane klientów banków. - Większość informacji zdobywał - dodaje śledczy bydgoskiej prokuratury.

Policyjni specjaliści i biegli badają teraz zabezpieczone komputery, nośniki pamięci i telefon zatrzymanego. Śledztwo jest rozwojowe. Sz. może trafić do więzienia nawet na pięć lat.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska