Zobacz wideo: Rok 2023 w Bydgoszczy ogłoszony został rokiem Andrzeja Szwalbego

Leonard Pietraszak
Niezwykły, wyjątkowy, utalentowany, sercem miastu oddany... Od poranka 1 lutego 2023 r. wspominamy Leonarda Pietraszaka, który mówił, że w Bydgoszczy wszystko się zaczęło. Tu się urodził, tu odkrył w sobie zainteresowanie malarstwem, tu również stawiał pierwsze kroki w zawodzie aktora, jak się okazało, wymarzonym.
W Jego bogatym życiorysie znajdujemy epizod związany z bydgoskim Studiem Teatralnym, które prowadzili zawodowi aktorzy Teatru Polskiego, w tym obecny patron Hieronim Konieczka.
Do miasta urodzenia, już jako absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej i Filmowej w Łodzi, a także aktor zawodowy związany z warszawskimi teatrami przyjechał w 1969 r. Grał wówczas w spektaklu "Dziś do Ciebie przyjść nie mogę".
Lata 70. i 80. to czas ogromnej popularności Pietraszaka, jako odtwórcy ról m.in. w serialach: "Czarne chmury", "Czterdziestolatek", "Królowa Bona", "Kariera Nikodema Dyzmy" oraz "Vabank" i "Vabank II, czyli riposta".
Żyjąc z dala od miasta urodzenia o Bydgoszczy nie zapomniał. Ale czy bydgoszczanie wiedzieli, że filmowy bankier Kramer to ich krajan? Pewnie niewielu. W 2010 r. Leonard Pietraszak był moim kandydatem do "Autografu Bydgoskiego" (przez 12 lat reprezentowałam "Gazetę Pomorską" w Kapitule Autografów). Przepadł w tajnym głosowaniu. Dopiero w 2012 r. został jednym z trzech laureatów.
"Jestem zawodowo od dawna poza Bydgoszczą, ale nigdy nie przestałem być bydgoszczaninem" - 10 listopada 2012 r. te słowa Leonarda Pietraszaka, wypowiedziane po odsłonięciu "Autografu", wywołały burzę oklasków.
Miniona dekada to czas, w którym miasto nadrabiało "zaległości" wobec Wielkiego Bydgoszczanina (m.in. w 2018 r. Leonard Pietraszak otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Bydgoszczy).
Miłość Aktora do miasta znalazła wyjątkowy wyraz: w 2014 r. wraz z żoną Wandą Majerówną zdecydował o przekazaniu swojej kolekcji obrazów Jana Stanisławskiego i jego uczniów Muzeum Okręgowemu im. Leona Wyczółkowskiego. Dar nadzwyczajny, sytuujący bydgoskie muzeum wśród placówek mających w swoim zbiorach dzieła malarzy doby Młodej Polski o uznanych nazwiskach. Kolekcja ponad 50 obrazów podniosła artystyczną (materialną również) rangę MOB.
Ufam, że propozycja, by Teatrowi Kameralnemu patronował LEONARD PIETRASZAK, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, zyska liczne grono entuzjastów, przyczyniając się do utrwalenia związków Aktora z Bydgoszczą.
Hanka Sowińska