Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz > Dopiero andrzejki, a już zaczyna brakować miejsc na sylwestra

Redakcja
Bilety na koncerty sylwestrowe w Operze Nova rozeszły się lepiej niż ciepłe bułeczki
Bilety na koncerty sylwestrowe w Operze Nova rozeszły się lepiej niż ciepłe bułeczki Fot. Tomek Czachorowski
Uważaj, sylwester Twoich marzeń może Ci przejść koło nosa. Dlaczego? Bo w wielu lokalach wszystkie miejsca są już sprzedane.

W innych trzeba się spieszyć, bo wiele osób chce się bawić tego dnia poza domem.

Już teraz osoby, które chcą kupić bilet na sylwestra, są pytane, na który rok. I bynajmniej organizatorzy nie żartują.

- W tym roku ostatnie bilety na nasz bal sprzedaliśmy 6 października. Doświadczenie mówi nam, że im wcześniej zaczynamy sprzedaż biletów, tym wcześniej się one rozchodzą. Dlatego bilety na sylwestra w przyszłym roku będziemy sprzedawać już w styczniu - mówi Mariola Mazurkowska z Restauracji Uniwersyteckiej.

Biletów nie ma też w restauracji hotelu "Brda": - Wszystkie sprzedaliśmy w listopadzie w ciągu trzech tygodni - mówi Jolanta Orłowska z Hotelu Brda.
Nie ma już miejsc w filharmonii. Były sprzedawane od 28 września i jeszcze w ubiegłym tygodniu szczęśliwcy mogli nabyć ostatnie.

Podobnie jest w operze. - Bilety na koncerty sylwestrowe sprzedały się lepiej niż świeże bułeczki - śmieje się Ewa Chałat z bydgoskiej Opery Nova. - Sprzedawaliśmy je jedynie przez dwa dni w listopadzie. Nikt nie mógł sobie wcześniej zarezerwować miejsca, więc utworzyła się wielka kolejka. Drugiego dnia o godzinie 13 nie mieliśmy już ani jednego biletu. Ponad sześć tysięcy wejściówek zostało sprzedanych.

Miejsca są jeszcze w Teatrze Polskim. - Spodziewamy się, że bilety sprzedamy w grudniu. Tak było np. rok temu. Teraz dopiero ludzie zaczynają się pytać o spektakle sylwestrowe. Zawsze grudzień to dla nas gorący okres. W tym roku przygotowaliśmy spektakl muzyczny "We are the champions" - powiedziała Katarzyna Kamerduła-Gapińska. Bilety dostępne są w cenach 80, 60 zł za parter i 30 zł - balkon.

W wielu klubach są jeszcze miejsca. Należy się jednak pospieszyć z rezerwacją. Ceny kształtują się od 25 złotych za osobę (Mózg) do nawet do 300 zł. W cenę w większości lokali wliczone są posiłki i szampan.

Każda restauracja i klub przygotowuje jakąś atrakcje dla gości. W hotelu "Bohema" goście wypiją toast na dachu budynku. Uczestników zabawy w restauracji Gallery będą obsługiwać kelnerzy przebrani w diabelskie stroje. W wielu lokalach grać będą zespoły na żywo, a w Hotelu City dodatkowo wystąpią tancerze. Restauracje kuszą swojskim jadłem, dziczyzną lub fontanną czekoladową. Lokale położone poza Bydgoszczą oferują gościom transport w obydwie strony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska