https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Drony z Softblue będą badały dymy z kominów

Marek Weckwerth
Bydgoszcz. Drony z Softblue będą badały dymy z kominówZespół projektantów drona podczas pracy w bydgoskiej spółce Softblue. Maszyna ma latać nad kominami i analizować skład chemiczny dymu
Bydgoszcz. Drony z Softblue będą badały dymy z kominówZespół projektantów drona podczas pracy w bydgoskiej spółce Softblue. Maszyna ma latać nad kominami i analizować skład chemiczny dymu nadesłane
Dron będzie latał nad miastami i analizował skład chemiczny dymu. Dane trafią do urzędników. A ci łatwo namierzą sprawcę zanieczyszczeń.

Chodzi o bezzałogową maszynę latającą, nad którą pracuje bydgoska firma programistyczno - doradcza Softblue.

Mały śmigłowiec
- Będzie to maszyna cztero- lub sześciowirnikowa, mały śmigłowiec - wyjaśnia Tomasz Kierul, prokurent firmy. - Bo tylko taki zawiśnie w miejscu nad interesującym nas obiektem i pobierze do analizy próbki. Dron ma mieć rozmiary około 70 na 70 centymetrów.

Softblue nawiązała współpracę z kilkoma producentami czujników i analizatorów składu chemicznego dymu, w tym zagranicznymi. Chodzi o to, aby uzyskać najlepszą relację jakości do ceny.

W Bydgoszczy w projekt zaangażowany jest 4-5 osobowy zespół. To absolwenci Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego z zakresu teleinformatyki, telekomunikacji i mechaniki.

Doskonałe narzędzie
Samorządowcy zdobędą doskonałe narzędzie do walki ze sprawcami zanieczyszczenia powietrza, które wciąż jest zmorą dużych miast i osiedli. Wyniki analizy dymu nie pozostawią wątpliwości co do tego, czym właściciel pali w swoim piecu.

Choć nieznany jest jeszcze termin ukończenia prac nad maszyną, podpisano już listy intencyjne z władzami kilku dużych miast wojewódzkich, na razie  spoza naszego regionu. Nasz rozmówca nie chce na razie zdradzać jakie to miasta.

Dronem mogą być zainteresowane także służby leśne, strażacy i inne służby państwowe. Maszyna będzie bowiem mogła monitorować lasy wykorzystując podczepioną kamerę.

Wypuszczą akcje
Aby zintensyfikować prace nad tym projektem, firma chce sprzedać akcje za około 5 mln zł i wejść na warszawską giełdę papierów wartościowych NewConnect. Kierownictwo firmy planuje debiut na parkiecie na drugie półrocze tego roku lub na początek 2016.

Samolot dla wojska
Do już druga bydgoska firma, która chce skonstruować profesjonalnego drona. Pod koniec ubiegłego roku poinformowały o tym Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2. Maszyna przygotowywana przez WZL ma jednak formę samolotu patrolowego i z założenia przeznaczenie wojskowe.

Mimo to kierownictwo zakładów widzi też możliwość cywilnego wykorzystania drona, np. do monitorowania zagrożenia powodziowego na Wiśle.

Dla każdego
Drony można także kupić sobie w sklepie. Te droższe - za kilka, kilkanaście tysięcy złotych - prezentują już wysoki stopień zaawansowania technologicznego. Najczęściej wykorzystują jej przedsiębiorstwa geologiczne do wykonywania map terenu oraz filmowcy.

Coraz więcej osób kupuje drony hobbistyczne - aby „sobie polatać” lub pochwalić się przed znajomymi zdjęciami wykonanymi z lotu ptaka. Polskie prawo pozwala na loty w zasięgu wzroku dronami o wadze do 25 kg.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
symast
Może niech skonstruują drona który będzie latał nad urzędami i minitorował ich prace!.A to kawka ,a to wyskok na zakupki ! Wszystko przeciw obywatelom ,którzy utrzymują tę bandę darmozjadów !Wkraczamy w erę państwa policyjnego!.To żle się skończy bo cierpliwość ludzi ma swe granice.
 
b
bydgoszczanin~~
1) projekt zapewne jest współfinansowany ze środków europejskich
2) już widzę biegających urzędników by skontrolować to czym ludzie palą
3) dobry pomysł - oby był wykorzystywany i doceniony przede wszystkim u nas w mieście/kraju
4) ludzie czemu od razu negujecie czyjeś pomysły? Powinniście się cieszyć,że są w naszym mieście pomysłowi ludzie którzy nie grzeją posadek w urzędach tylko działają! Większe pozytywy to niesie za sobą niż Wam się wydaje...

Trzymam kciuki za powodzenie tego projektu.
m
meffi
ciekawy pomysł :)
o
observe
Jakos nie wyobrażam sobie urzędników latających po mieście z drabiną od domu domu, zeby zebrać próbkę dymu czy wymazu z komina :) Ktoś kto pali w piecu plastikiem czy innymi świństwem z "pewnością" wpuściłby na swoje podwórko takich kontrolerów.
Fajny pomysł, oby tylko był wykorzystywany przez polskie miasta a mandaty były bezwględnie wlepiane...
r
ruszycbeton
hahahaaaaaa........... sorry spadłam z krzesła przy czytaniu - dron...monitoruje....niech pracownicy WIOŚu ruszą się zza biurek - do sprawdzenia bez drona okolice od Koszarowej/Wysokiej - do końca Błonia.
Nie trzeba do tego drona i wydawania publicznej kasy na takie bezużyteczne zabawki, wystarczy dobra para butów i kurtka - czemu w innych krajach można zrobić wymaz z komina, przeprowadzić sprawną analiże w laboratorium i, jak wychodzą substancje trujące (od palenia plastikó, śmieci itp.), to delikwent dostaje mandat i to taki, że drugi raz juz nie będzie próbował smordzić i zanieczyzczać środowiska......drony...hahaha może wrony byłby lepsze?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska