Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Enea nie wyłączy nam jednak światła!

dj
Bydgoszcz. Enea nie wyłączy nam jednak światła
Bydgoszcz. Enea nie wyłączy nam jednak światła sxc.hu
Ulice miasta nie zatoną w ciemnościach. Enea rozpoczęła rozmowy z bydgoskim ratuszem. Strony są przekonane, że poniedziałkowe spotkanie pozwoli im dojść do porozumienia.

We wtorek Enea, dostawca i dystrybutor energii w Bydgoszczy zapowiedział, że w piątek wyłączy oświetlenie części ulic. Powodem miał być brak podpisanej umowy na konserwację punktów oświetleniowych między Eneą a zarządem dróg. Ratusz tłumaczył, że jej brak wynika ze zbyt wysokiej ceny, jaką za konserwację jednego punktu zażądała Enea. Miała być ona prawie dwa razy wyższa, niż ta którą płaci ratusz za konserwację punktów należących do miasta (22 złotych zamiast 13). Enea jednak zaprzeczyła, aby prowadziła jakiekolwiek rozmowy dotyczące pieniędzy.

Bydgoszcz. Enea chce nam zgasić światło!

Pierwsze negocjacje między bydgoskim ratuszem a przedstawicielami Enei przyniosły już rezultat. Ulice miasta nie zatoną w ciemnościach. - Zrezygnowaliśmy z wyłączenia światła na czas nieokreślony - poinformował nas wczoraj Lech Drzewiecki, rzecznik Enei. - Na poniedziałek zaplanowaliśmy także spotkanie z przedstawicielami ratusza i myślę, że dojdziemy do kompromisu - powiedział.

Bydgoszczy grożą egipskie ciemności

Urząd miasta, tak jak wcześniej zapowiedział, dziś skieruje pismo do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Chodzi nam o dobro mieszkańców. Musimy być konsekwentni - wyjaśnił Piotr Kurek, rzecznik prezydenta miasta Bydgoszczy. Przyznał także, że ratusz liczy na to, że poniedziałkowe spotkanie przyniesie satysfakcjonujące efekty.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska