Bydgoszcz. Jamajskie rytmy na BAL-u

Grupa działa na muzycznym rynku już 11 lat. Cztery lata temu płytą "Avocado" ukradli serca fanom jamajskich brzmień. Tytułowy kawałek przez 4 miesiące nie schodził z listy przebojów radiowej "Trójki". Muzycy nagrali też płytę po rosyjsku z Gerbertem Moralesem, liderem kultowej moskiewskiej grupy reggae - Jah Division. W maju tego roku ukazał się najnowszy krążek zespołu pt. "Loko-Loko". Muzycy przez dwa lata pracowali nad dopieszczeniem materiału na ten album. Rozwijali styl, który choć zanurzony w muzyce reggae, czerpie inspiracje z wielu źródeł. Wyszła bardzo eklektyczna płyta, a niektóre kawałki już nucą zawzięcie liczni fani. Dymol - wokalista i autor większości tekstów Dubska o swoich inspiracjach: "(...) muzyka wolna od kalkulacji, nie przefiltrowana, czysta energia, płynąca z serca, które zna historie smutne i dramatyczne, a także wesołe i beztroskie. Dlatego kocham roots reggae, a po za tym The Beatles, Dezertera, folk cyganów węgierskich, czarny soul z lat 60 tych i przedwojenne tanga argentyńskie"
Do tego zestawu dochodzi fascynacja Jarka "U-Jara" Hejmanna, perkusisty grupy i realizatora płyty, muzyką lat 80. Na płycie "Loko- Loko" obok reggae i ska, słychać echa soul, muzykę latynoską, ballady, a nawet old school'owego disco.
Dubska we wtorek o 19 na Rybim Rynku.