Początkowo spotkania z uczniami z Lessing-Gymnasium w Mannheim odbywały się online. W połowie września niemieccy gimnazjaliści wraz z opiekunami przyjechali do grodu nad Brdą.
- To trzecie spotkanie naszych szkół w wersji stacjonarnej. Gimnazjaliści z Niemiec odwiedzili nas po raz pierwszy w maju 2023 roku. Potem w październiku ubiegłego roku my byliśmy z rewizytą. Nasz projekt to nie tylko projekt wymiany dwóch szkół, ale przede wszystkim dwóch miast partnerskich - podkreśla Iwona Kretek.
Szlifowali język i poznawali się
Tym razem tematem przewodnim były muzyka i fizyka. Zanim gimnazjaliści spotkali się na żywo, poznawali się nawzajem przez internet rozmawiając na temat ulubionej muzyki. Każdy z uczestników projektu musiał przygotować krótki tekst o sobie, wybrać ulubiony utwór muzyczny wraz z istotnym dla niego fragmentem tekstu oraz przysłać swoją fotografię wykonaną w scenerii spójnej z wybraną przez siebie piosenką. Po spotkaniach online uczniowie dobrali się w pary. Niemieccy uczniowie wiedzieli więc już u kogo zamieszkają podczas wrześniowej wizyty w Bydgoszczy.
- Spotkania młodych ludzi z różnych krajów to świetna okazja do podszlifowania języka, ale też integracji z rówieśnikami, budowania postaw tolerancji, burzenia stereotypów, nawiązywania poprzez wspólne działanie relacji prowadzących do nowych przyjaźni. Jest to możliwe nie tylko podczas realizacji programu wymiany, ale również, a może przede wszystkim w czasie spędzonym z rodzinami, u których gościli młodzi ludzie z Niemiec - zaznacza Iwona Kretek.
Z wizytą w Toruniu i Trójmieście
Projekt wymiany ze szkołą w Mannheim jest współfinansowany ze środków Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży, budżetu Miasta Bydgoszcz, Rady Rodziców przy IV Liceum Ogólnokształcącym.
Już pierwszego dnia wymiany uczniowie z Niemiec uczestniczyli w IV LO w warsztatach integracyjno-taneczno-ruchowych. W języku angielskim poprowadzili je przedstawiciele Fundacji Fantazmat z Bydgoszczy. Jeszcze tego samego dnia, w godzinach popołudniowych, polscy i niemieccy uczniowie poznawali nasze miasto rozwiązując zagadki gry miejskiej, a sukces gwarantowała dobra kooperacja w grupie mieszanej językowo, ponieważ część zadań była w języku polskim, a część w języku niemieckim.
Przy okazji pobytu w Bydgoszczy goście zwiedzili też inne miasta. W Toruniu nie mogło zabraknąć ani Kopernika, ani piernika. Tak więc po wizycie w planetarium uczniowie wzięli udział w warsztatach piernikarskich. Kolejna wycieczka to wyjazd do Gdyni i zajęcia w Centrum Nauki Experyment, gdzie wszyscy mogli twórczo poeksperymentować i świetnie się bawić ucząc się jednocześnie. Wizyta na "Darze Pomorza" i zwiedzanie statku-muzeum uświadomiło młodzieży, w jaki sposób nawigowano kiedyś tak potężnym statkiem w czasach, gdy nie było jeszcze internetu i wielu zaawansowanych technologicznych rozwiązań, które dziś ułatwiają żeglowanie. Wizytę zwieńczyły spacery na molo w Sopocie. Wspólne wycieczki zostały bardzo wysoko ocenione przez uczniów obu szkół.
Międzynarodowa muzyczna przygoda
Motywem przewodnim wymiany poza fizyką była muzyka.
- Bydgoszcz jako Miasto Muzyki UNESCO ma w tym względzie wiele do zaoferowania. Mieliśmy okazję zwiedzić budynek Opery, zajrzeć za kulisy, w miejsca niedostępne dla zwykłego widza, co było dla wszystkich wielką atrakcją, a udział w spektaklu "Bulwar Zachodzącego Słońca" to rozkoszowanie się piękną muzyką musicalową. Ciąg dalszy muzycznej przygody to udział w lekcji tańca w wersji międzynarodowej. Nasi goście z Niemiec nauczyli się tańczyć poloneza, belgijkę oraz popularny grecki taniec sirtaki (zorba). Tańce były również na pożegnalnej kolacji połączonej z dyskoteką. Potrawy na kolację zostały przygotowane przez uczestników wymiany - podkreśla Iwona Kretek.
Elementem wymiany była też wizyta w Urzędzie Miasta i spotkanie z Anną Mackiewicz, zastępczynią prezydenta Bydgoszczy.
Więcej ich łączy niż dzieli
Jak uczniom i nauczycielom z Niemiec podobała się wymiana? Co sądzą o Bydgoszczy?
Moritz Kobel był zauroczony polską gościnnością i tym, że każdy wokół był miły i uprzejmy. Dobrze rozumiał się zarówno z tymi, u których mieszkał, jak i z pozostałymi uczestnikami wymiany. Podobały mu się zarówno aktywności organizowane przez goszczącą rodzinę, jak i wspólne działania wynikające z realizacji projektu "Muzyka i fizyka". Szczególnie mile wspomina wspólne pieczenie pierników.
Nie tylko Moritzowi podobały się punkty programu wymiany. Z przeprowadzonej ostatniego dnia ankiety wynika, że większość młodych ludzi bardzo dobrze je oceniła. A program był naprawdę urozmaicony.
Anna Klingmann, nauczycielka muzyki i języka angielskiego, stwierdziła, że Bydgoszcz jest bardzo ładnym miastem. Również uczniowie byli zachwyceni Bydgoszczą. Ines Kraus przyznała, iż wcześniej oglądała zdjęcia, ale miasto okazało jeszcze piękniejsze niż na fotografiach.
Po tygodniu wspólnie spędzonego czasu można było stwierdzić, że więcej łączy młodych ludzi z obu krajów niż dzieli. Benedikt Eisele, nauczyciel języka angielskiego i geografii, nie zauważył większych różnic między polską a niemiecką młodzieżą. Jest zdania, że funkcjonują mniej więcej podobnie. Uczniowie w naturalny sposób porozumiewali się ze sobą po angielsku, niemiecku czy po polsku. Jan Osesek, uczeń IV LO w Bydgoszczy, podkreśla, że najbardziej podobała mu się ta część dnia, kiedy siedzieli w większych grupkach i rozmawiali na różne tematy z kolegami i koleżankami z Niemiec.
Szykują się do rewizyty w Niemczech
- Znowu było warto włożyć mnóstwo wysiłku w przygotowanie i załatwianie wszelkich formalności, poświęcić swój czas, aby zobaczyć uśmiechnięte twarze uczniów i odkrywanie przez nich, że są do siebie bardzo podobni - podsumowuje Iwona Kretek.
Teraz w maju 2025 roku bydgoscy licealiści planują rewizytę w Mannheim.
***
Przeczytaj także:
- Najlepsze kierunki studiów 2024. Po tych kierunkach zarobki są najwyższe - oto nowy ranking kierunków
