Przekładnia bocznicy, stary telegraf i telegramy, pamiętające jeszcze lata pięćdziesiąte XX wieku biurko i sekretarzyk i "Poradnik młodego zawiadowcy"- wyjęte wprost z budynku dróżnika; dziesiątki urządzeń kolejowych i eksponatów - to zbiory Izby Tradycji Bydgoskich Dróg Żelaznych. Muzeum mieści się na peronie trzecim dworca Bydgoszcz-Główna. Miejsce niewątpliwie magiczne i budzące wyobraźnię.
W ostatnią sobotę, z okazji odchodów Dnia Kolejarza, drzwi muzeum były otwarte dla wszystkich zainteresowanych. Również przy tej okazji Filip Sieradzki, szef placówki, przewodniczący BTPK, apeluje do bydgoszczan:
- Jeśli tylko ktoś ma w domu jakieś zdjęcia, dokumenty, czy inne pamiątki, które wiążą się z historią bydgoskiej kolei, czy kolei w ogóle, to może wspomóc nasze skromne muzeum. Chcemy poszerzyć jego ekspozycję, bo zainteresowanie zwiedzających jest ogromne. Bydgoska kolej ma długą tradycję i szkoda, by te lata poszły w niepamięć - dodaje Sieradzki.
Z muzeum można się skontaktować pisząc na adres: Bydgoskie Towarzystwo Przyjaciół Kolei, ul. Zygmunta Augusta 7, 85-082 Bydgoszcz, lub za pośrednictwem maila - [email protected].