www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Chociaż charytatywny sklep prowadzony przez Stowarzyszenie im. Sue Ryder funkcjonuje już prawie od dwóch lat, nie przyniósł jeszcze żadnego zysku. - Nie zamierzamy się jednak poddawać. Idea jest zbyt dobra - mówi z przekonaniem Romana Konieczna, dyrektorka stowarzyszenia. Od tygodnia przedmioty dostępne w sklepie zaczęto wystawiać również na Allegro, największym polskim serwisie aukcyjnym. - Mam nadzieję, że w ten właśnie sposób uda nam się dotrzeć do szerszego grona odbiorców - stwierdza dyrektorka.
Wszystko pochodzi z darowizn
Asortyment sklepu w całości składa się z darowizn przekazanych przez firmy i osoby prywatne. - Mamy całą masą książek i płyt winylowych. Są też ubrania, sprzęt elektroniczny i porcelana. Wszystko w bardzo dobrym stanie - zachęca Jacek Siedlaczek, pracownik Hospicjum Sue Ryder. - Mamy także rzeczy bardziej wartościowe, np. obrazy. W chwili obecnej dostępny jest m.in. obraz autorstwa Jerzego Puciaty i portret Blechacza wykonany przez Annę Osińską - wymienia Romana Konieczna.
Część z ofiarowanych do sklepu przedmiotów trafia również do domów pomocy społecznej i domów dziecka.
Ty też możesz pomóc
Osoby, które chciałyby wspomóc akcję i oddać coś na licytację, mogą przynieść to do siedziby sklepu (ul. Drukarska 6, wejście od ulicy Gdańskiej między numerami 3 i 5), Hospicjum Sue Ryder (ul. Roentgena 3, Fordon) lub do siedziby Stowarzyszenia im. Sue Ryder (ul. Powstańców 6, Solec Kujawski).
Zarobione w sklepie i na aukcjach internetowych pieniądze zostaną przekazane na potrzeby pacjentów hospicjum.