Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz ma Grand Prix. Bellamy zdradza plany na przyszłość

(maz)
Umowę na organizację turnieju w Bydgoszczy podpisali Paul Bellamy (z prawej) i Andrzej Polkowski, prokurent Polonii
Umowę na organizację turnieju w Bydgoszczy podpisali Paul Bellamy (z prawej) i Andrzej Polkowski, prokurent Polonii Andrzej Muszyński
Formalności zostały dopełnione. Podpisami pod umową Paul Bellamy z BSI i Andrzej Polkowski, prokurent bydgoskiej spółki, przypieczętowali kilkumiesięczne negocjacje.

Grand Prix wraca do Bydgoszczy - podpisanie umowy

Rozmowy prowadziły władze miasta. I to one są gwarantem tej umowy. - Główny ciężar organizacyjny i finansowy weźmie na siebie klub - zapewnił prezydent Rafał Bruski. - We wcześniejszych latach turnieje były finansowane z budżetu miasta, a zyski trafiały do klubu. Była to więc ukryta dotacja dla Polonii. Teraz od tego odchodzimy. Oczywiście klub będzie mógł starać się o dotację zawodów. Tak jest w przypadku wszystkich imprez sportowych w mieście. Miasto będzie też gwarantem umowy Polonii z BSI.

Co to oznacza? Jeśli klub nie będzie w stanie zapłacić BSI za prawa do organizacji turnieju, kwotę będzie trzeba pokryć z budżetu miasta. - Nie spodziewamy się jednak takiego scenariusza - zapewnił prezydenta.

Kwoty, jaką trzeba było zapłacić do BSI nie ujawniono. - Ze wszystkimi miastami podpisujemy umowę z zachowaniem klauzuli poufności - powiedział Paul Bellamy. - Jeśli obie strony dobrowolnie podpisują umowę, to znaczy że uznają ją za korzystną dla siebie - dopowiedział Bruski.

Nieoficjalnie mówiło się, że koszt wykupu praw od BSI to około miliona złotych. To mniej, niż proponowała Brytyjczykom Częstochowa. - Wiele miast i klubów w Polsce chce organizować te zawody - zapewnił Bellamy, pytany o konkurentów naszego miasta. - Głównie ze względu na prestiż i sprawy ekonomiczne. Przy wyborze Bydgoszczy przesądziło doświadczenie organizacyjne gospodarzy. Jestem przekonany, że dzięki władzom miasta i komitetowi organizacyjnemu na trybunach będą tłumy, a zawody zakończą się sukcesem. Jestem zadowolony, że w imieniu BSI mogę podpisać umowę. Cieszę się, że po przerwie wracamy do miasta z takimi tradycjami w organizowaniu zawodów Grand Prix.

Pół roku na przygotowania

Turniej w Bydgoszczy odbędzie się 20 kwietnia. Będą to drugie zawody cyklu, ale pierwsze w Europie. Wcześniej najlepsi żużlowcy świata odwiedzą Auckland w Nowej Zelandii.

- Na przygotowania mamy tylko pół roku, ale na pewno damy radę. Kiedyś zorganizowaliśmy turniej w tydzień - przypomniał prezydent Bruski.

Na stadionie trzeba przeprowadzić kilka prac, bo po lipcowym półfinale Drużynowego Pucharu Świata, były zastrzeżenia. - Chodzi między innymi o wymianę band pneumatycznych - zdradził Andrzej Polkowski, prokurent bydgoskiej Polonii. - Infrastruktura stadionu wymaga wykonania prac modernizacyjnych.

Polonia z pewnością zdąży z przygotowaniami. Nie ma więc obaw, że turniej się odbędzie (chyba, że zagrożenie dostrzeże wojewoda Ewa Mes i nie wyda zgody na rozegranie turnieju w Bydgoszczy...).

Władze miasta i klubu będą jednak musiały pomyśleć o gruntownej modernizacji stadionu, jeśli chcą myśleć o kolejnych turniejach. Umowa z BSI jest podpisana na rok, a do obiektu przy ul. Sportowej już wcześniej były zastrzeżenia.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że taka inwestycja jest klubowi potrzebna. Ciąży na nas pewne zobowiązanie związane ze stadionem. Szukamy sposobów jego realizacji - zapewnił prezydent Bruski.
.

Plany podboju USA i Rosji

Bydgoszcz już teraz ma dużą konkurencję. A w kolejnych latach o pozyskanie praw do turnieju może być jeszcze trudniej.

Paul Bellamy zdradził plany ekspansji cyklu Grand Prix. - Zaczęliśmy od Nowej Zelandii i poza tym miejscem, w przyszłym roku na pewno nie wybierzemy się na inne kontynenty. W kontekście 2014 roku myślimy już jednak o Ameryce Północnej. Szukamy też możliwości rozegrania jednego z turniejów w Rosji, głównie ze względu na Emila Sajfutdinowa i tego, jak promuje żużel na Wschodzie. Największą przeszkodą w przypadku organizacji zawodów w odległych miejscach jest transport sprzętu i koszty podróży zawodników i mechaników.

W przyszłym roku znów odbędzie się 12 rund indywidualnych mistrzostw świata. Trzy z nich odbędą się w Polsce, a dwa w naszym regionie: w kwietniu w Bydgoszczy, a na koniec sezonu w Toruniu. W środku sezonu gospodarzem zawodów będzie Gorzów.

Kosmetyczne zmiany zostaną wprowadzone w punktacji zawodów, w wyścigu finałowym i w klasyfikacji przejściowej. - O szczegółach poinformujemy, jak tylko Międzynarodowa Federacja Motocyklowa wszystko zatwierdzi. Wkrótce znany będzie też oficjalny kalendarz rozgrywek - zapewnił Bellamy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska