
(fot. Infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński)
O tym, że w ten weekend na Gdańskiej miały ruszyć prace, pisaliśmy już w ubiegłym tygodniu. Przypominały o tym również inne gazety, ale informacja ta nie dotarła do wszystkich. Zwłaszcza tych kierowców, którzy mimo zakazów parkują na Pomorskiej i Chocimskiej.
W przypadku Pomorskiej zakaz obowiązuje na dwóch odcinkach - od Dworcowej do Śniadeckich (po obu stronach) oraz od Śniadeckich do Chocimskiej (po stronie numerów parzystych), a na ulicy Chocimskiej parkować nie wolno na całym odcinku i po obu stronach ulicy.
Przeczytaj również: Witold Antosik dyrektorem ZDMiKP. Jakie zmiany planuje?
Autobusy mają kłopoty
- To ważne, bo nimi właśnie skierowaliśmy autobusową linię zastępczą. Dlatego znów prosimy o usunięcie z chodników samochodów, inaczej wszystkie zostaną odholowane na koszt właścicieli - ostrzega Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Przypomnijmy, że remont Gdańskiej oznacza, że do końca października tramwaje nie będą dojeżdżać do Myślęcinka i do Bielaw. Dlatego właśnie została uruchomiona autobusowa komunikacja zastępcza, która kursuje już od ronda Jagiellonów, przez: Jagiellońską, Gdańską, Pomorską (powrót Pomorską, Śniadeckich i Gdańską), Chocimską i znów Gdańską do Lasu Gdańskiego.
Lista zmian jest spora
To jednak nie koniec kłopotów. Roboty zmusiły bowiem drogowców do jeszcze innych zmian:
- ruch dwukierunkowy tylko dla autobusów komunikacji publicznej na ulicy Pomorskiej od Cieszkowskiego do Świętojańskiej;
- ruch dwukierunkowy tylko dla autobusów komunikacji publicznej na ulicy Gdańskiej od Śniadeckich do placu Wolności;
- całkowite zamknięcie dla ruchu północnej jezdni alei Mickiewicza od 20 stycznia 1920 r. do Gdańskiej.
Więcej w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »