Bydgoszcz szósta w rankingu najlepszych miast wojewódzkich. Gorzej z zarobkami

Jakie kryteria kryją się pod hasłem „najlepsze miasta do życia”? Jak tłumaczą twórcy raportu, wzięto w nim pod uwagę trzy kluczowe wskaźniki ekonomiczne i trzy aspekty pozafinansowe. Miasta porównano pod kątem:

• bezrobocia;
• średnich wynagrodzeń;
• dostępności mieszkań (stosunek ceny do zarobków);
• dostępu do lekarza na NFZ;
• przestępczości;
• jakości powietrza.

Zwycięzca danej kategorii otrzymywał 1 punkt, a najsłabsze miasto 16 pkt. Im mniej punktów łącznie, tym wyższa pozycja w końcowym rankingu. Ze szczegółowymi wynikami można zapoznać się na tej stronie. Zwycięzcą został Poznań, o czym przesądziło to, że jako jedyne miasto zawsze był w TOP10, choć tylko dwa razy na podium.

W stolicy Wielkopolski jest najniższe bezrobocie – 1% (dane z końca czerwca 2023 r.) i jedna z lepszych jakości powietrza (trzecie miejsce). Miasto wypada dobrze także pod kątem średnich wynagrodzeń (4. miejsce), dostępności mieszkań (5) i przestępczości (6), a najsłabiej w kategorii dostępu do lekarzy NFZ (9).

Poznań zdobył w rankingu 28 punktów, zdecydowanie zostawiając w tyle konkurencję. Dalej różnice między miastami nie są aż tak wielkie. Drugie były Katowice – 39 pkt, a trzecie Opole – 42 pkt. Bydgoszcz zdobyła 48 punktów (tyle samo co Gorzów Wielkopolski) zajmując szóste miejsce, za Wrocławiem i Olsztynem, ale przed m.in. Łodzią, Krakowem, Gdańskiem czy Warszawą. Z jednej strony miasto traci tylko sześć punktów do podium, z drugiej ma tyle samo przewagi nad 11. lokatą.

Co według rankingu byłoby największym atutem Bydgoszczy i mogłoby przekonać Polaków, że to najlepsze miejsce do życia? Miasto wyróżniło się przede wszystkim w jednej kategorii – dostępności mieszkań. Biorąc pod uwagę stosunek średnich zarobków do cen na rynku nieruchomości, lepiej wypadły tylko Katowice i Gorzów Wielkopolski.

– Za tamtejsze średnie miesięczne wynagrodzenie można kupić 1,06 m kw. W żadnym innym mieście wojewódzkim cała wypłata nie starczy na zakup 1 m kw. mieszkania w średniej cenie – czytamy o Katowicach w raporcie przygotowanym przez Business Insider.

Wysoka pozycja Bydgoszczy i Gorzowa nie wynika z wyróżniającej się średniej wynagrodzeń, ale z faktu, że ceny mieszkań są tu jednymi z najniższych spośród 16 miast wojewódzkich. W Warszawie za 1m2 średnio zapłaci się blisko 15 tys. zł, w Gdańsku 12,5 tys. zł, w Lublinie blisko 9 tys. zł, a w Kielcach ponad 8000. To dane z lipca 2023 r. zebrane przez portal morizon.pl. W Bydgoszczy metr mieszkania kosztuje obecnie średnio niespełna 7,5 tys. zł, a stawka w ostatnich miesiącach wyraźnie rośnie – pół roku temu była prawie 500 zł niższa.

Miasto w kategorii średnie wynagrodzenie zajęło 10. miejsce, za Opolem i Rzeszowem, a przed Łodzią i Olsztynem. Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w Bydgoszczy w czerwcu 2023 r. wyniosło 7116,93 zł. Liderem tego zestawienia jest Kraków – w tym samym czasie średnia wynosiła tam 9134,24 zł.

Wpływ na wysokie miejsce Bydgoszczy w rankingu ma fakt, że w większości zestawień plasuje się w środku stawki, wypadając na tle innych nie najgorzej, ale i nie najlepiej. W kategorii bezrobocie to siódme miejsce (w czerwcu 2023 r. wg GUS stopa 2,2%), w czasie oczekiwania na lekarza NFZ ósme, a w zestawieniu liczby przestępstw przeliczonych na 1 tys. mieszkańców dziewiąte. Największym minusem miasta jest z kolei jakość powietrza – tu Bydgoszcz zajęła 11. miejsce, m.in. za Katowicami, ale przed Gdańskiem czy Krakowem.