www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
- Przystąpimy do konkursu - oznajmił w czwartek na specjalnej konferencji prasowej prezydent Dombrowicz.
Wcześniej Konstanty Dombrowicz spotkał się w Czerwonym Spichrzu na Wyspie Młyńskiej z przedstawicielami instytucji kulturalnych, by poznać ich opinię na temat udziału Bydgoszczy w ESK 2016. Ci zaś w większości poparli pomysł bydgoskich władz.
- Startując w konkursie możemy zmienić myślenie o mieście i mentalność bydgoszczan - mówił Wacław Kuczma, dyrektor Galerii Miejskiej bwa.
- Dobrze, że startujemy - dodał Marcin Płocharczyk z Ośrodka Działań Kulturowych "Las". - Mam nadzieję, że różne środowiska zaczną dzięki temu konkursowi tworzyć wspólną wizję.
- Jeśli nie teraz, to kiedy? - pytał retorycznie Dombrowicz i jednocześnie przekonywał: - Zakładam, że wygramy ten konkurs, w innym razie nie byłoby decyzji o tym, że startujemy. Nie możemy takiego momentu przegapić.
Maciej Grześkowiak, zastępca prezydenta Bydgoszczy, przekonywał jednak, że konkurs ESK 2016 to nie wyścig o tytuł czy konkurs piękności. - Chcemy przygotować program, który pomoże zmienić nasze miasto właśnie przez kulturę. Nasz sukces nie zależy jednak od ratusza, a właśnie od środowisk twórczych.
Grześkowiak zapewniał, że Bydgoszcz nie zamierza rywalizować z Toruniem. Przypomnijmy, że Toruń już kilka lat temu ogłosił start do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku. Bydgoszcz uznała jednak, że ze strony naszych sąsiadów nie padła konkretna propozycja współpracy.
W 2016 roku honory kulturalnej stolicy zjednoczonej Europy będzie pełniło wybrane polskie miasto na równi z miastem hiszpańskim. Formalnej nominacji miasta na "Europejską Stolicę Kultury" dokona Rada Unii Europejskiej.
Do tej pory polskimi kandydatem do ESK w 2016 roku są: Warszawa, Białystok, Gdańsk, Katowice, Lublin, Łódź, Poznań, Toruń, Szczecin, Wrocław.