Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia ustalili, że w jednym z mieszkań mogą znajdować się narkotyki. Z zebranych przez nich informacji wynikało, że narkotykowym procederem może zajmować się para bydgoszczan.
Kryminalni pojechali sprawdzić wytypowany adres. Domownicy zapierali się, że nie mają żadnych zakazanych substancji psychoaktywnych. Policjanci nie dali im wiary i zaczęli przeszukiwać mieszkanie. W lodówce znaleźli amfetaminę. Jeden woreczek z białym proszkiem leżał w zamrażalniku, a drugi w dolnej części lodówki. Łącznie kryminalni zabezpieczyli blisko 300g narkotyku. Mężczyzna i kobieta zostali doprowadzeni do policyjnego aresztu.
- Śledczy przedstawili 21-latce zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków, a także przemytu amfetaminy z zagranicy. Jak się okazało, podejrzana miała przywozić ją z Anglii. Natomiast mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony. Za te przestępstwa może jej grozić do 10 lat pozbawienia wolności - mówipodkom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.
***
Dlaczego uzależniamy się od narkotyków?, 20m2 Łukasza/x-news