https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Były dyrektor i radny podejrzany o kradzież nie przyznaje się

wa
Były dyrektor, który usłyszał zarzut kradzieży 950 złotych, twierdzi, że jest niewinny

To się przydarzyło kuracjuszce, która przyjechała na leczenie do podwłocławskiego uzdrowiska Wieniec Zdrój. Ktoś ukradł jej z torebki, którą nieopatrznie pozostawiła w holu, sporą kwotę pieniędzy.

Czytaj: Były dyrektor podejrzany o kradzież! Włocławek w szoku!

Sprawa została zgłoszona policji. Policjanci ustalili podejrzanego o kradzież. Okazało się , że jest nim... 74-letni włocławianin. -
Pikanterii sprawie nadaje fakt, że podejrzanym jest były dyrektor kilku włocławskich firm, były radny miejski, zasiadający także w radzie nadzorczej jednej z włocławskich spółek miejskich, aktywista partyjny.

Co robił podejrzany w Wieńcu Zdroju? Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że nie był na leczeniu w uzdrowisku, lecz przybył na rozmowę w sprawie pracy.

Dowiedzieliśmy się także, że 74-letni mężczyzna nie przyznaje się do zarzuconego czynu.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska