Zdaniem Hoffmana jest trzech kluczowych graczy, którzy mogliby zastąpić Putina. To Nikołaj Patruszew, szef Rady Bezpieczeństwa Putina, Aleksander Bortnikow, szef agencji wywiadowczej FSB i minister obrony Siergiej Szojgu, przez niektórych uważany za najbardziej prawdopodobnego zastępcę obecnego prezydenta.
Pozycja Putina może być zagrożona, jeśli gospodarka kraju upadnie po coraz bardziej dotkliwych sankcjach Zachodu, Moskwa straci więcej żołnierzy lub dojdzie do ogólnego niepokoju w kraju.
Ronald Marks, inny były agent CIA, obawia się jednak, że jeśli Putin zostanie obalony, w Rosji może dojść do ostrej walki o władzę, a w Moskwie zapanuje chaos. – Nie mówimy od razu o czołgach na ulicach. To, co prawdopodobnie zobaczymy najpierw, to nerwowe ruchy wśród otaczających go ludzi, znak że rozpoczęła się walka o władzę – ostrzega.
Rosja straciła w wojnie na Ukrainie 11 generałów i aż 30 wyższych oficerów. Ostatnie szacunki mówią, że zginęło 35 tys. rosyjskich żołnierzy, a 100 tys. zostało rannych. Konflikt trwa już cztery miesiące.
Rosja miała stracić 4000 czołgów i pojazdów opancerzonych, 216 samolotów, 183 śmigłowce szturmowe i 620 dronów.
