Money.pl dotarł do założeń obywatelskiego projektu ustawy. Wynika z niej, że NSZZ "Solidarność" chce wprowadzić całkowity zakaz handlu w niedzielę. Wolne mają mieć wszyscy: pracownicy sklepów, centrów handlowych, logistyki, a nawet - uwaga - sklepów internetowych. Projekt ustawy ma zostać przedstawiony 8 marca podczas konferencji naukowej w Sejmie.
Alfred Bujara przyznaje w Money.pl, że Solidarność zastanawia się nad dwoma rozwiązaniami: albo wprowadzenia zmian do Kodeksu Pracy, albo kompleksowej specustawy, dotyczącej tylko pracy w niedzielę i święta. Ta druga jest o tyle bardziej prawdopodobna, że projekt "Solidarności" zakłada sporo wyłączeń. Po pierwsze handel mógłby się odbywać w dwie niedziele przed Bożym Narodzeniem oraz na tydzień przed Wielkanocą. Nie obowiązywałby także w dwie tzw. niedziele wyprzedażowe po jednej w styczniu i lipcu. "Solidarność" chce też zachowania dzisiejszego rozwiązania praktykowanego w dni świąteczne wolne od handlu. Dzięki nim właściciel sklepu mógłby go otworzyć w niedzielę, ale pod warunkiem, że tylko on stanie za ladą.
Źródło: Money.pl, dlahandlu.pl
