
Na planie "Lincolna" (za którego zostali wraz z Jimem Ericksonem nagrodzeni Oscarami). Każdy detal filmowego Białego Domu, każda książka, mebel, kolor, wiernie odwzorowywały to, co Abraham Lincoln widział na własne oczy, w ten sposób wspomagając nagrodzoną Oscarem kreację Daniela Day-Lewisa. "Lincoln" może posłużyć również za dobry przykład tego, w jaki sposób Carter postrzega swoją artystyczną odpowiedzialność - nie tylko pomagał Spielbergowi oraz autorowi zdjęć Januszowi Kamińskiemu w tworzeniu pierwszego, drugiego i trzeciego planu, ale także ułatwiał im kadrowanie poszczególnych scen, w odpowiedni sposób manipulując kolorami oraz modyfikując ułożenie takich ważnych szczegółów jak kotary okienne.

Ma na swoim koncie mnóstwo nagród. Zdobył prestiżową nagrodę OBIE za występ w tytułowej roli w sztuce Danny and the Deep Blue Sea Johna Patricka Shanleya, a także Emmy za gościnny występ w serialu Monk.

Przełomem dla Turturro była rola otwarcie rasistowskiego Pino w Rób, co należy Spike'a Lee, która rozpoczęła wieloletnią współpracę obu artystów - nakręcili razem 9 filmów. Niemalże w tym samym czasie Turturro zagrał po raz pierwszy u braci Coen - w Ścieżce strachu.

Z wielką dumą ogłaszamy, że już za miesiąc John Turturro przyjedzie do Bydgoszczy, by odebrać Specjalną Nagrodę Camerimage dla Aktora i Reżysera.