Catering i sprzątanie mieszkań na Wielkanoc 2024 w województwie kujawsko-pomorskim. Oto przykładowe ceny

Kto chce zamówić catering na świąteczny stół, niech się pospieszy. Jeszcze tylko niektóre punkty przyjmują zamówienia. Inne już zakończyły prowadzić zapisy, bo tylu było chętnych. Tanio raczej nie jest. Podajemy przykładowe stawki za catering na Wielkanoc 2024.

Faszerowane jajka z sosem chrzanowym i łososiem można kupić jakby w pakiecie. Osiem połówek kosztuje 38 zł. Za te z żurawiną i szynką trzeba zapłacić o 2 zł więcej. Najtaniej wychodzą jajka z twarożkiem i szczypiorem, ale i tak na osiem połówek trzeba przygotować 22 zł. Wychodzi więc 2,75 zł za sztukę, a za całe jajko - 5,5 zł. To lokal w Bydgoszczy proponuje m.in. taką ofertę na Wielkanoc. Dania na ciepło także są tutaj dostępne. Przykładowo: litr żurku kosztuje 42 zł. Za białą smażoną kiełbasę w sosie trzeba dać 32 zł (dwie sztuki), a za pierś z kurczaka ze szpinakiem w sosie - 40 zł (tak samo dwie sztuki). Kto chce zamówić tutaj catering, może wybrać pozycje spośród dostępnych wariantów - jak powyżej - albo zamówić zestaw. Ten wystarczający przeciętnie dla pięciu osób stanowi wydatek 650 zł. Cena obejmuje pierwsze i drugie danie, przystawki oraz dwie babki wielkanocne. Dostawa jest darmowa, jeśli wartość zamówienia wynosi minimum 500 zł.

Teraz firma z Torunia: za żurek należy zapłacić 41 zł, ale to niecały litr (0,9l). Sałatkę jarzynową można mieć za 40 zł za kilogram, rybę po kaszubsku za 120 zł/kg, śledzie w śmietanie za 160 zł/kg, natomiast pojedynczy zraz (waży trochę ponad 100 gramów) za 24 zł.

Następny lokal przygotowuje jedzenie nie tylko od święta, ale akurat na święta, we Włocławku. Poleca np. litr czerniny z kluskami ziemniaczanymi za 35 zł, barszcz z pasztecikami za 25 zł/l oraz pierogi z gęsiną i kapustą - wychodzi 2,9 zł za sztukę. Staropolskie zrazy są po 29 zł/szt. (każdy około 200g), tyle samo kosztują i ważą gołąbki. 100 gramów sałatki kosztuje 7 zł.

Słodkości też pokażą się na stole. Kilogram sernika albo makowca kosztuje przeciętnie 48 zł. Za babkę jogurtową trzeba zapłacić 35 zł/kg, za murzynka 39 zł, a mazurka 52 zł.

Możemy zamówić nie tylko jedzenie, ale i sprzątanie. W naszym regionie można zlecić firmom sprzątanie mieszkań i domów na godziny. Stawka godzinowa zaczyna się od 21 zł, bez względu na to, czy klient życzy sobie, aby umyć mu okna, wypastować podłogi czy wytrzepać dywany. Częściej jednak ceny odnoszą się do konkretnych zadań, chociażby umycie jednego podwójnego okna lub drzwi kosztuje 30 zł. Tyle samo pani sprzątaczka (albo pan sprzątacz) skasuje za umycie piekarnika lub lodówki. Mniej standardowe usługi, jak prasowanie (30 zł za godzinę), układanie rzeczy w szafach (25 zł/godz.) czy zmiana pościeli i firan (30 zł/godz.) także wchodzą w grę.

Promocje nawet w tej branży się zdarzają. Serwis porządkowy spod Torunia ogłasza się w ten sposób: „Mieszkanie o powierzchni do 50 metrów kwadratowych posprzątamy w ciągu dwóch godzin za 149 zł. Zakres usług obejmuje wycieranie kurzy, frontów i blatów mebli, wytarcie luster, mycie podłóg i listew przypodłogowych. Na koniec odkurzenie dywanów wykonamy już gratis”.