https://pomorska.pl
reklama

CBA prześwietliło oświadczenie burmistrza Chodcza. Sprawa trafiła do sądu

wixad
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy skierowała do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko samorządowcowi. Na zdjęciu Urząd Miasta i Gminy w Chodczu.
Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy skierowała do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko samorządowcowi. Na zdjęciu Urząd Miasta i Gminy w Chodczu. UMG Chodecz
Z oświadczeniem majątkowym nie ma żartów. Przekonał się o tym burmistrz Chodcza, którego finanse przetrząsnęło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Sprawa trafiła do sądu,

Informację o działaniach w Chodczu publikuje Centralne Biuro Antykorupcyjne w raporcie za rok 2022 (najnowszym z dostępnych).

Pieniadze bez pokrycia

W trakcie kontroli wyszło na jaw, że burmistrz Chodcza (we wszystkich oświadczeniach objętych kontrolą) nie ujawnił zobowiązań pieniężnych wobec 3 banków w wysokości od 27,5 tys. zł do ponad 80 tys. zł oraz od 181 tys. do 216,9 tys. franków szwajcarskich.

Ponadto w jednym z oświadczeń Jarosław G. nie ujawnił pożyczki od osoby fizycznej (25 tys. zł). Z kolei w dwóch oświadczeniach zaniżył wartość swoich finansów – w jednym przypadku o 39,9 tys. zł a w drugim - ponad 41,5 tys. zł).

To nie koniec ustaleń śledczych. Z pokontrolnego raportu wynika, że latach 2015-2016 burmistrz dysponował co najmniej 331 tys. zł, które nie znajdowały pokrycia w przychodach ani jego, ani jego żony.

Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy skierowała do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko samorządowcowi.

Podwyżka

Usiłowaliśmy skontaktować się z Jarosławem G. przez dwa dni, żeby zapytać o dalsze losy sprawy oraz plany burmistrza. - Skoro burmistrz nie oddzwonił, to znaczy, że nie chce rozmawiać – poinformowano nas w sekretariacie.

48-letni Jarosław G. zdobył w wyborach w 2018 roku 2 114 głosów, czyli ponad 87 proc. Do 2022 burmistrz Chodcza otrzymywał miesięczne wynagrodzenie w wysokości 10 tysięcy 180 złotych brutto. Zmieniło się to po wejściu nowych przepisów - rozporządzenia Rady Ministrów z 25 października br. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie wyboru. Rada Miejska w Chodczu została zobligowana do ustalenia nowego wynagrodzenia burmistrza 17 tysięcy 935 złotych brutto.

Do 8 lat więzienia

Obowiązek składania oświadczeń majątkowych obejmuje wiele zawodów. Dotyczy m.in. posłów i senatorów, wielu członków administracji centralnej oraz samorządowej, sędziów, prokuratorów, komorników, funkcjonariuszy niektórych służb mundurowych, czy też członków zarządów powszechnych towarzystw emerytalnych

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Błędne lub nieprawdziwe informacje w oświadczeniu majątkowym zagrożone są karą od 6 miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności. Według ustawy o samorządzie gminnym, brak oświadczenia - pomimo upływu dodatkowego terminu - skutkuje to wygaśnięciem mandatu wójta (burmistrza, prezydenta miasta) i radnego.

Nie tylko Chodecz

Jarosław G. nie jest jedynym samorządowcem, przeciwko któremu CBA wytoczyło działa. W czerwcu 2022 r. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu skierowała akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi Jarocina. Zarzucono mu m.in., że w 4 oświadczeniach majątkowych zataił informację o posiadanym zobowiązaniu (wynikającym z ugody sądowej) w kwotach: 1,2 mln zł, 700 tys. zł, 600 tys. zł oraz 500 tys. zł. Funkcjonariusze CBA stwierdzili szereg innych nieprawidłowości, polegających m.in. na nieujawnieniu w oświadczeniu za 2016 r. 57,5 tys. zł oraz zaniżeniu takich zasobów w oświadczeniu za 2019 r. (ponad 91,5 tys. zł). Ponadto ustalono, że burmistrz nie ujawnił posiadania na rachunku bankowym środków finansowych w euro, samochodu osobowego marki Opel oraz mebli, których wartość jednostkowa przekraczała 10 tys. zł.

Za zatajenie prawdy 5-letnim zakazem zajmowania stanowisk związanych z pełnieniem funkcji publicznych oraz grzywną (28 tys. zł) ukarany został również były burmistrz Łęczycy. Były burmistrz nie przyznał się do zadłużenia (ok. 100 tys. zł) wobec byłego kontrahenta. Ponadto w 2 oświadczeniach nie ujawnił zobowiązania wobec Naczelnika Urzędu Skarbowego w Łęczycy (w łącznej wysokości ponad 171,3 tys. zł), a w czterech przypadkach - wobec banku (w wys. od ok. 15 tys. do ok. 30 tys. zł). Burmistrz przelał też swoje wynagrodzenie na rachunek bankowy żony, z którą posiadał rozdzielność majątkową i tym samym udaremnił wykonanie orzeczeń sądowych. Co ciekawe, na konto zaległych podatków wpłacił 125,4 tys. zł, którego pochodzenia nie potrafił udokumentować legalnymi dochodami. Wyrok Sądu Rejonowego w Łodzi jest prawomocny.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Kontrola sanepidu w bydgoskim barze z kebabem po niepokojącej informacji od klientki

Kontrola sanepidu w bydgoskim barze z kebabem po niepokojącej informacji od klientki

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska