
Na czele grupy zajmującej się handlem i produkcją trefnego tytoniu stała 31-letnia bydgoszczanka.
(fot. KWP w Bydgoszczy)
Policjanci Centralnego Biura Śledczego nad rozpracowaniem zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się produkcją i handlem nielegalnym tytoniem pracowali przeszło pół roku. Do zatrzymań w tej sprawie doszło w ubiegłym tygodniu. Policjanci ujęli ośmiu mężczyzn i trzy kobiety w wieku od 22 do 68 lat.
Czytaj: Tytoń bez akcyzy spod Inowrocławia nie trafi do palaczy
Skarb państwa mógł stracić miliony

W proceder zamieszany było aż 11 osób.
(fot. KWP w Bydgoszczy)
Podczas przeszukania ich miejsc zamieszkania, pomieszczeń gospodarczych, a także dwóch magazynów, w których przechowywana była krajanka, policjanci zlikwidowali dwie linie produkcyjne. Policjanci zarekwirowali także różnego rodzaju przedmioty oraz sprzęt służący do wyrobu, wśród nich były maszyny, odczynniki chemiczne, wagi, a także worki do pakowania.
W sumie zabezpieczono około 3 tony tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Straty dla skarbu państwa z tytuły nieodprowadzonego podatku wyniosłoby blisko 6 mln. zł.
Grozi jej nawet 10 lat za kratkami

Niektórzy z zatrzymanych wpadli na gorącym uczynku.
(fot. KWP w Bydgoszczy)
W miniony piątek (15 marca) wszyscy zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury gdzie usłyszeli zarzuty wytwarzania i wprowadzania do obrotu towaru bez akcyzy, a także udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Na czele grupy stała 31-letnia mieszkanka Bydgoszczy, która może teraz trafić do więzienia nawet na 10 lat. Tymczasowo aresztowana na 2 miesiące została także jej najbliższa 41-letnia współpracowniczka. Pozostali zostali objęci policyjnymi dozorami.
Czytaj: Ponad 750 kg nielegalnego tytoniu za ponad 600 tys. zł. w aucie włocławianina
Czytaj e-wydanie »