https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę w ECF Camerimage w Toruniu. Rozliczenia finansowe i zamówienia publiczne pod lupą

red
Tak ma prezentować się Europejskie Centrum Filmowe Camerimage.
Tak ma prezentować się Europejskie Centrum Filmowe Camerimage. Materiały prasowe ECFC
Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę w Europejskim Centrum Filmowym Camerimage w Toruniu. Potrwa do 13 kwietnia.

Obejrzyj: Toruń. Most drogowy w nowej odsłonie

od 16 lat

Dzisiaj (18.02.) CBA poinformowało o prowadzonej kontroli w Europejskie Centrum Filmowe Camerimage w Toruniu.

Kontrola CBA w ECF Camerimage

Funkcjonariusze Wydziału Postępowań Kontrolnych Delegatury CBA w Bydgoszczy prowadzą od 13 stycznia br. kontrolę wybranych procedur udzielania zamówień publicznych oraz prawidłowości wykorzystania i rozliczania wsparcia finansowego otrzymanego przez Europejskie Centrum Filmowe Camerimage w Toruniu od dnia 29 września 2019 r.

Kontrola ma potrwać do 1 kwietnia. Zgodnie z treścią ustawy o CBA, postępowanie może zostać przedłużone o kolejne 6 miesięcy.

Polecamy

Co to jest ECF Camerimage?

Europejskie Centrum Filmowe Camerimage jest państwową instytucją kultury założoną pod koniec 2019 roku przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urząd Miasta Torunia i Fundację Tumult, której celem jest wybudowanie w Toruniu stałej siedziby Międzynarodowego Festiwalu Filmowego EnergaCamerimage.

Poza tym zadaniem inwestycyjnym ECFC ma prowadzić działalność merytoryczną w ramach corocznej współorganizacji Festiwalu oraz innych projektów o charakterze wystawienniczym, kulturalnym, edukacyjnym i naukowym w zakresie polskiej i światowej kultury audiowizualnej. Budowa Europejskiego Centrum Filmowego wypełni lukę, jaka istnieje w polskiej infrastrukturze kulturalnej.

Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
18 lutego, 13:21, Gość:

Cała ta inwestycja to jeden wielki blad- zbliża się kryzys a miasto zadłużone na miliard złotych ma wziac kolejne 200mln kredytu zeby wybudować kolejna hale dla prywatnego przedsiębiorcy....na kilometr śmierdzi przekrętem i niegospodarnością prezydenta

Z niechęcią ale popieram. Kto nie ma kasy ten nie powinien się wysadzać nad innych.

Zwłaszcza, że to nie Zaleski będzie spłacał te kredyty.

On tylko będzie wypełniał kwitki przelewów, a spłacać będą mieszkańcy. To dlatego korzystanie z infrastruktury miejskiej jest takie drogie.

Cwaniak, nie?

G
Gość
Cała ta inwestycja to jeden wielki blad- zbliża się kryzys a miasto zadłużone na miliard złotych ma wziac kolejne 200mln kredytu zeby wybudować kolejna hale dla prywatnego przedsiębiorcy....na kilometr śmierdzi przekrętem i niegospodarnością prezydenta
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska