MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chcą pogotowia gazowego na miejscu. Edward Gabryś przeżył niebezpieczną sytuację

Redakcja
Radny Edward Gabryś na własnej skórze przeżył niebezpieczną sytuację z ulatniającym się późnym wieczorem gazem.
Radny Edward Gabryś na własnej skórze przeżył niebezpieczną sytuację z ulatniającym się późnym wieczorem gazem. Aleksander Knitter
Radny Edward Gabryś na własnej skórze przeżył niebezpieczną sytuację z ulatniającym się późnym wieczorem gazem.

- Zdarzyło się, że wieczorem zaczął ulatniać się gaz. Na szczęście nie w domu, a na zewnątrz, bo nie wiem, co by się działo. Zgłoszenie trafiło bowiem aż do Bydgoszczy i stamtąd przyjeżdża ekipa, by zakręcić dopływ - mówi Edward Gabryś.

Gabryś wskazuje, że przyjazd ekipy z Bydgoszczy trwa sporo czasu, bo pogotowie ma do przejechania sporą odległość, a w sytuacji ulatniającego się gazu każda minuta ma znaczenie. Dzieje się tak wieczorem, gdy w Chojnicach nie ma już dyżuru ekipy. - Nie wiem, co miałbym zrobić, gdyby gaz ulatniał się w domu, przecież mogłoby dojść do tragedii. I co, w nocy trzeba opuścić dom i czekać na przyjazd? - pyta.

ZOBACZ KONIECZNIE. Strzał w pizzerii w Chojnicach. Nie żyje mężczyzna [zdjęcia, wideo]

Gabryś mówi, że to samo dotyczy pogotowia energetycznego. I mobilizuje radnych, by wystąpić do gazowni i energetyki o dyżury ekip. Chociażby miały one polegać na samym zamknięciu dopływu gazu, bo to w przypadku zagrożenia jest najważniejsze.

Gabryś jest jednak zdziwiony, bo jak mówi, miesiąc wcześniej po interwencji, ekipa gazownicza sprawdzała już szczelność w tym samym miejscu. I nic nie wskazywało.

Jak sprawdziliśmy, to zasada praktykowana w całej Polsce, że nocą i w weekendy po godz. 22 brygady z Pogotowia Gazowego pełnią dyżury jedynie w dużych miastach i obsługują te mniejsze w promieniu nawet 100 km. Są jednak dyżury domowe i jak zapewniają w PG, w razie potrzeby mogą zareagować.

Wtorek z przelotnymi opadami deszczu i burzami. Gorąco na południu, chłodniej na północy.
TVN Meteo Active

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska