A mowa o 28-latku z Kcyni, który prowadził samochód pod wpływem alkoholu.
W nocy, ze środy na czwartek, tuż po godzinie 1, kcyńscy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli opla omegę. Policjanci od razu wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Na komisariacie okazało się, że 28-latek ma 1,78 promila alkoholu we krwi.
Po badaniu mundurowi przekazali mężczyznę pod opiekę rodzinie. Ten jednak, opuszczając komisariat, postanowił zemścić się na policjantach i dlatego uszkodził radiowóz. Kluczykiem od samochodu porysował dwie pary drzwi policyjnego auta i uderzył w lusterko. Incydent zauważyli policjanci.