Młodzi grudziądzanie, pojawili się w Ratuszu ok. godz. 11. W sekretariacie prezydenta poprosili o krótkie spotkanie z prezydentem Maciejem Glamowskim, aby móc tylko przekazać wielką kartkę "Panie Prezydencie nie zamykaj" z podpisami 51 osób, które w ten sposób wyraziły niezadowolenie z powodu redukcji łóżek w kompleksie pediatrycznym w grudziądzkim szpitalu.
Sekretarka poleciła, by poczekać. Reprezentanci uczestników protestu w obronie grudziądzkiej pediatrii, kulturalnie oczekiwali na spotkanie. Po kilkunastu minutach, wyszedł wiceprezydent Szymon Gurbin. - Szanowni państwo, nie byliście umówieni. Prezydent w tej chwili nie może was przyjąć, proszę zgodnie z procedurą umówić się na "spotkanie wtorkowe" - usłyszeli młodzi grudziądzanie.
Korzystając z tej okazji, Adrian Szczodrowski zapytał, czy zatem wiceprezydent Gurbin przyjmie od nich tę petycję. - Nie! - krzyknął wiceprezydent Szymon Gurbin i natychmiast wszedł do swojego gabinetu, zamykając drzwi.
WARTO PRZECZYTAĆ: Co dalej z pediatrią w Grudziądzu? Mamy stanowisko szpitala [wideo z konferencji]
Jak komentują sytuację przedstawiciele protestujących w obronie grudziądzkiej pediatrii? Adrian Szczodrowski: - Jak się czujemy? Nasuwają się tylko niecenzuralne słowa...Władza otwarta na ludzi jak kreował się pan prezydent, nie zbywa obywatela który przychodzi w istotnej sprawie z poparcie ponad 50 osób.
Mateusz Skowroński: - Z przykrością także przyjmujemy do wiadomości, że staliśmy się osobami w których stronę lecą liczne komentarze że jesteśmy działaczami politycznymi, że robimy kampanię. To nie jest prawda. Nam zależy na szpitalu.
Adrian Szczodrowski podsumowuje: - Nie odpuścimy i będziemy walczyć dalej o nie zamykanie oddziałów dziecięcych i innych. Złożymy wniosek o przyjęcie nas przez prezydenta.
Przypomnijmy. Jeszcze niespełna rok temu, gdy Maciej Glamowski ubiegał się o urząd prezydenta, w kampanii wielokrotnie podkreślał: "Moja ewentualna prezydentura to połączenie dwóch filarów. Jeden z nich to dobry menedżer, sprawny gospodarz miasta i finansista, drugi natomiast to człowiek wrażliwy społecznie, człowiek który potrafi rozmawiać z mieszkańcami, słucha ich i prowadzi z nimi dialog" – tłumaczył w październiku ub. roku Maciej Glamowski.
WIĘCEJ: Maciej Glamowski "rusza w miasto" z zespołem. - Mamy program na Grudziądz - mówi [wideo]
Na Rynku w Grudziądzu odbył się protest przeciwko redukcji o...
