https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Błąd może słono kosztować Kordowskiego

Monika Smól
- Przykro mi za niedopatrzenie, byłem nieświadomy, że robię źle posługując się pełnomocnictwem - mówi Kordowski.
- Przykro mi za niedopatrzenie, byłem nieświadomy, że robię źle posługując się pełnomocnictwem - mówi Kordowski. (mona)
Radny pominął w swoim oświadczeniu majątkowym fakt, że jest pełnomocnikiem syna w prowadzeniu pensjonatu. - Rubrykę przeoczyłem - mówi Jacek Kordowski.

- O tym, że istnieje podejrzenie, że Jacek Krodowski napisał nieprawdę w oświadczeniu majątkowym powiadomił mnie Mariusz Felsamann, szef sanepidu - mówi Janusz Błażejewicz, przewodniczący Rady Miasta. - Pominął, że jest pełnomocnikiem syna w prowadzeniu pensjonatu. Radny zapewnia: - Rubrykę przeoczyłem.

Powiadomienia trafiły też do Prokuratury Rejonowej i Starostwa Powiatowego.

Chcieli zgodnie z prawem

Właścicielem "Starego Spichrza" jest syn radnego, Mateusz. Piłkarz w ubiegłym roku grał w niemieckim klubie, więc by nie mieć problemów z odbiorem listów poleconych czy przyjęciem dostaw, Kordowscy spisali pełnomocnictwo u notariusza.

- Chcieliśmy, by wszystko było legalne, zgodne z prawem, nie pomyślałem, że mi nie wolno - mówi Jacek Kordowski. - Działałem nieświadomie, inaczej nie posłużyłbym się pełnomocnictwem. Nie naraziłbym się na konsekwencje, a mojej rodziny na przykrości. Nie czerpałem z działalności gospodarczej korzyści majątkowych. I już naprawiłem błąd, złożyłem pisemne wyjaśnienie. Bardzo mi przykro, że ta pomyłka się zdarzyła.

W prokuraturze sprawa trafiła na biurko Witolda Preisa.

- Powiadomienie dotyczy rzekomego składania fałszywych oświadczeń - mówi prokurator. - Trwa postępowanie sprawdzające, czy czyn jest kwalifikowany jako przestępstwo. Sprawę przekażę policji. Na tym etapie postępowania nie jest jeszcze pewne nawet to, czy w ogóle zostanie wszczęte śledztwo.

Janusz Błażejewicz twierdzi, że sprawę - zgodnie z ustawą - musi przekazać do Urzędu Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy.

- Radny już przekazał mi korektę i wyjaśnienia, dlaczego tak się stało - mówi Błażejewicz. - Od kilkunastu lat składał oświadczenia, bo tyle jest radnym, robi to automatycznie. Gdyby któryś z radnych źle obliczył dochód roczny i wpisał o złotówkę za niski, to też byłoby wpisanie nieprawdy. Tylko czy o to chodziło ustawodawcy, gdy wprowadzał obowiązek wypełniania oświadczeń? Błąd wynika z nieświadomości, z pełnomocnictwa nie czerpał korzyści. Wierzę, że sprawa zostanie rozstrzygnięta na jego korzyść.

To możliwe, bo prokurator nie musi wszcząć śledztwa. A sąd, zgodnie z art. 233 kodeksu karnego, może odstąpić od wymierzenia kary, gdy sprawca dobrowolnie sprostuje fałszywe zeznanie zanim sprawa zostanie rozstrzygnięta.

Prawnicy analizują

Sprawę bada też starosta.

- Sięgnąłem po poradę trzech prawników, analizują tę nietuzinkową sprawę - mówi Wojciech Bińczyk. - Ustawa o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne dotyczy i dyrektora Kordowskiego. Decyzję o jego dalszym losie jako dyrektora Zespołu Szkół nr 2 podejmie zarząd powiatu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

i
ika
A jednak istnieje jakaś sprawiedliwość. Jaki kto dla ludzi, tacy ludzie dla niego.
N
Niemiec
Jaka sprawiedliwos? masz na mysli miernote,zawisc zazdrosc? Pensjonat nalezy do niego i jest to normalne ze czerpie z niego korzysci .Zeby cie jednak pocieszyc sa one bliskie zeru ,pokrywaja zapewne kredyt inwestycyjny. Szkoda ze sam tego nie kupiles, teraz tez moglbys brac "Kase".Znam wielu nieudacznikow ,ktorzy wszedzie doszukuja sie korupcji i oszostwa ,tlumaczac nimi wlasne niepowodzenia .Pozdrawiam
n
niemiec
Doigrał sie, przez lata robił bałagan, na niczym się nie znał teraz wychodzi jego niewiedza. Jak on mół sprawowac tyle lat funkcję dyrektora i radnego nie mając podstawowej wiedzy o pełnieniu tych funkcji. Teraz kumple ze starostwa kombinują jak nie ukarać prymitywnego kordosia. Mam nadzieje że sprawiedliwość go dosięgnie, a śmieszna jest informacja o nieczerpaniu korzyści z pensjonatu wszyscy wiedzą że on to kupił i bierze z tego kasę... a że jest zapisane na syna, którego nawet w Polsce nie ma ......

Jaka sprawiedliwosc?
G
Gość
O czym wy piszecie, o dorabianiu ,jakims interesie ? Facet odwazyl sie ,kopil na kredyd, wlozyl w ruine duzo serca , jeszcze wiecej potu i nieprzespanych nocy .Powinniscie byc mu wdzieczni ze w tym miejscu wiecej nie straszy (brzydota). Mali , zawistni i niespelnieni , zeby was pcieszyc to co nazywacie Interesem (2 pokoiki dla gosci i mala kawiarenka) zarobi zaledwie na koszty bierzace ,a gdzie kredyty bankowe. Medal sie Facetowi nalezy i te cale roczne zeznania majatkowe to specyfika polskiej glupoty, podejrzewam ze z czasow PIS.
N
Niemiec
nie no jeszcze nagrode mu dać taki kryształowy!! Chłopie!! Świerzaku!! Piszesz głupoty bo bronisz i nie czujesz tego. Media co mają rozdmuchiwać, stwierdzają fakty jakie są, nie dodają dodatkowych zarzutów. Jest jeden konkretny. I teraz wbij sobie do głowy zasade że nieznajomość prawa nie zwalnia z przestrzegania go tym bardziej jeżeli dotyczy ludzi na stanowiskach mieniących się inteligencją społeczną. A pisanie bzdur typu nieświadomie itd to żenada. Mimo że może wierzę że naprawdę nieświadomie to zrobił to w ten sposób może ttłumaczyć się dzieciak w przedszkolu. Jego obowiązkiem było sprawdzić, ustalić czy działą zgodnie z prawem zanim został pełnomocnikiem. Z drugiej strony wszyscy wiedzą że interes jest jego tak naprawdę więc wiesz, świadomie, nieświadomie na pewno było to bardzo potrzebne w normalnej działalności.
e
endy
Sprawa jest błacha, ale jednak dyrektor błąd popełnił. Inna sprawa to konfidenctwo szefa Sanepidu, byłego trepa. Facet jest niebezpieczny i jak najdalej od takich ormowców.

Dyrektor sanepidu jest bardzo prawym obywatelem, gdy widzi jakąś nieprawidłowość zawsze doniesie gdzie jest to mozliwe, nawet jak ktos grila rozpali na ogrodowej to zaraz straż miejska przyjedzie, taki juz jest tylko ze swiat go nie rozumie,
7777
Ciekawe jest to, że błędy zauważył i zgłosiła prywatna osoba a nie urzędnicy miasta i starostwa, a do tego starają się złagodzić jego winę. To kpina i drwienie ze swoich wyborców.
Ciekawe jest jak zostala zakupiona ta nieruchomość
G
Gość
Prawo ma obowiązywać wszystkich, bez żadnych wyjątków - to jest teoria, w praktyce to bywa różnie. Ten pan powinien ponieść konsekwencje swoich podpisów. A co do dodatkowych zajęć owego pana, to zajmuje się on jeszcze innymi pracami, które nie powinny być przez niego wykonywane. Trzeba się mu przyjżeć dokładniej, bo może to być początek "gory lodowej".
044
nie no jeszcze nagrode mu dać taki kryształowy!! Chłopie!! Świerzaku!! Piszesz głupoty bo bronisz i nie czujesz tego. Media co mają rozdmuchiwać, stwierdzają fakty jakie są, nie dodają dodatkowych zarzutów. Jest jeden konkretny. I teraz wbij sobie do głowy zasade że nieznajomość prawa nie zwalnia z przestrzegania go tym bardziej jeżeli dotyczy ludzi na stanowiskach mieniących się inteligencją społeczną. A pisanie bzdur typu nieświadomie itd to żenada. Mimo że może wierzę że naprawdę nieświadomie to zrobił to w ten sposób może ttłumaczyć się dzieciak w przedszkolu. Jego obowiązkiem było sprawdzić, ustalić czy działą zgodnie z prawem zanim został pełnomocnikiem. Z drugiej strony wszyscy wiedzą że interes jest jego tak naprawdę więc wiesz, świadomie, nieświadomie na pewno było to bardzo potrzebne w normalnej działalności.
ś
świerzak
043 co masz na myśli że od środy??? Argumenty argumentami, ale wydaje mi się że to trochę jest rozdmuchane przez media, nie wiem jak dokładnie jest ale może media troszkę przekoloryzowały fakty. Moim zdaniem dyrektor Kordowski jest w porządku i zrobił to nieświadomie jak mówił,ja mu wierze a poza tym sprawa jest badana także jeszcze nie ma argumentów
043
Świerzak to Ty bedziesz od środy he he. Niesamowite pisać takie bajki gdy wyżej mocne argumenty.
ś
świerzak
Co Wy ludzie tu wypisujecie, chyba nie zdajecie sobie troszkę sprawy co wygadujecie. No i co, że Pan Kordowski nie wpisał w zeznaniu majątkowym tego faktu, a może jednak to prawda co mówi iż przez pomyłkę to uczynił. Ludzką rzeczą jest popełniać błędy. Troszkę pokory ludzie oceniacie kogoś i oczerniacie a u siebie belki w oku nie widzicie. Nie Nam jest oceniać, każdy popełnia błędy. Jeżeli chodzi o komentarz z nepotyzmem, iż niby sprawy kadrowe coś tam po znajomości były załatwiane, to raczej chyba niezbyt prawda z tym. Co w tym złego że to córka, Pani wicedyrektor, po prostu Pani okazała się najlepsza i dostała pracę. Zresztą wiele jest takich przypadków, że pracuje pokrewieństwo w jednej firmie i co zaraz to coś złego. Nie przesadzajmy z tym. Naprawdę zastanówcie się zanim kogoś pomówicie, bo to po prostu jest nie moralne i nie etyczne. Pan dyrektor na pewno jest w porządku, za jego kadencji naprawdę bardzo dużo się dzieje. Sam się o tym przekonałem będąc uczniem tej szkoły. Pan dyrektor naprawdę robi wszystko co tylko może żeby szkoła była jak najlepsza i wkłada w to serce. Uszanujmy to. Panie dyrektorze jesteśmy z Panem!!! Niech Pan się nie załamuje na pewno będzie wszystko dobrze, wierzymy w to byli uczniowie ZS nr 2 w Chełmnie.
C
Coda
.....bo prawo moi drodzy jest dla pana kowalskiego ktory zle zaparkowal "malucha" i pani Zosi stojacej w kolejce do MOPsu co tydzien. Dla tych na "gorze" prawo ma za krotkie łapki albo jest slepe
ot Polska ...wystarczy popatrzec ile przestepcow gospodarczych dostaje zawiasy lub smieszne grzywny ale pan Jasinski ze wsi Laczki Male oberwie 6 mcy aresztu za to ze pchal rower po pijanemu
p
pm
tłumaczy sie ze wpisał automatycznie... co to znaczy ??? nauczciel tak sie tłumaczy ? teraz kazdy uczen ZS2 na oblanej klasówce powinien mówic ze pisał automatycznie! i zrobić sobie korekte! to kpina. Co do całej sprawy, uwazam ze nasze media troszke przegieły robiąc z tego az taką aferę.. były inne wydarzenia w tym miescie które przechodziły bez echa.. ale fakt popełnienia błedu jest tak czy inaczej...
jako radny i dyrektor trzeba sie pilnować.
j
jojo
Doigrał sie, przez lata robił bałagan, na niczym się nie znał teraz wychodzi jego niewiedza. Jak on mół sprawowac tyle lat funkcję dyrektora i radnego nie mając podstawowej wiedzy o pełnieniu tych funkcji. Teraz kumple ze starostwa kombinują jak nie ukarać prymitywnego kordosia. Mam nadzieje że sprawiedliwość go dosięgnie, a śmieszna jest informacja o nieczerpaniu korzyści z pensjonatu wszyscy wiedzą że on to kupił i bierze z tego kasę... a że jest zapisane na syna, którego nawet w Polsce nie ma ......
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska