
Piotr Murawski, wiceburmistrz Chełmna
W kontekście pytania o szczepienia COVID-19 - pragnę normalności i wierzę nauce. Ze względu na pracę i codzienne funkcjonowanie stykam się z mnóstwem osób. Mając wybór, zdecydowanie wybieram bezpieczeństwo swoich bliskich, współpracowniczek i współpracowników oraz swoje własne. Chcę pracować będąc pewnym, że nie zostanę zarażonym i nie zarażę innych, dlatego zdecydowanie zamierzam się zaszczepić, gdy tylko przyjdzie moja kolej.

Arkadiusz Stefaniak, radny powiatowy Chełmno
Teoretycznie mam możliwość zaszczepieni się jako strażak, ale nie wiem w której grupie jestem - cóż, strażacy to nie celebryci w końcu. Czekam cierpliwie na swoją kolej, choć przyznam szczerze -mam straszne lęki przed igłami, więc nie spieszy mi się tak bardzo. Co do szczepień ogólnie to jestem za, bo wydaje się to jedyna możliwość pokonania wirusa i powrotu do normalności. Nawet jeśli boję się igieł, nawet gdybym był zwolennikiem teorii spiskowych to jednak odpowiedzialność za innych - tych z grup ryzyka, np. moich rodziców i wielu innych - weźmie górę. Zbyt dużo już ludzi umiera, odeszli przez wirusa, gdy mogliby żyć! Z chorobami współistniejącym. Dlatego powinniśmy się zaszczepić - każdy! Jeżeli pojawia się mutacje to będziemy się szczepić kolejny raz i tak do skutku! Bo to nie szczepienie tylko dla siebie.


Zdzisław Gamański, starosta powiatu chełmińskiego
Jestem w grupie zwolenników szczepień i do szczepienia przeciwko Covid-19 zachęcam mieszkańców powiatu chełmińskiego. Autorytetami są dla mnie ludzie nauki, którzy się tym zajmują i mówią o tym, że w historii szczepienia ratowały wiele istnień ludzkich. Nie rozumiem pesymistów w tym temacie, może są niedoinformowani albo wierzą fake-newsom. Trzeba słuchać autorytetów w tej dziedzinie, a przyświecać nam zawsze powinna nauka. Zaufajmy w postęp w medycynie. Ja, jako członek rodziny pracownika służby zdrowia, jestem w tej grupie. I sam skorzystam z możliwości zaszczepienia jak najszybciej to będzie możliwe.