Rajca zauważył, że dotychczas obowiązujący statut jest bardziej - jak go nazwał - regulaminem.
- Nasz statut wielu rzeczy nie uwzględnia, inne kompletnie nie mają związku z Radą Miasta - podkreśla Waldemar Piotrowski. - Nie normuje nawet pracy urzędu czy burmistrza. Poza tym, trzeba do niego wprowadzić zmiany dotyczące ilości radnych, komisji funkcjonujących w radzie, a także dopisać dwa honorowe tytuły: "Zasłużony dla Chełmna" oraz "Honorowy obywatel Chełmna".
Radny podkreślił, że wśród informacji brakujących są także te o wielkości obszaru naszego miasta.
- Wnioskuję zatem o powołanie komisji statutowej, która zajmie się opracowaniem statutu - zaapelował Waldemar Piotrowski. - Na sesji pojawił się ostatnio problem dotyczący kolejności głosowania wniosków oraz tego, czy wniosek musi być przyjęty większością czy bezwzględną większością głosów. Statut powinien to jasno określać.
Burmistrz wysłał już do radnego pismo z informacją, że z Urzędu Miasta w pracach komisji uczestniczyli będą Tatiana Syta- sekretarz magistratu i Mariusz Stegienka - radca prawny.
- Pani sekretarz chętnie się w to zaangażuje, ponieważ zależy jej, aby statut był jak najlepszy - mówi Mariusz Kędzierski, burmistrz Chełmna. - Radca zaś zadba o to, aby w nowym dokumencie nie było błędów formalnych. Rozpoczęcie prac komisji nastąpi wówczas, gdy do prac przy statucie wytypowani zostaną rajcy. Wiem, że chętni są Waldemar Piotrowski i Grzegorz Dzikowski. Może będą również inni.
Chełmno. Pora zmienić niedoskonały statut miasta
(mona)

Waldemar Piotrowski
- Należy zrobić to jak najszybciej - apelował podczas ostatniej sesji Rady Miasta radny Waldemar Piotrowski.
Podaj powód zgłoszenia
o
O ile pamiętam pan radny Piotrowski musiał w poprzedniej kadencji ukarać radnych ze swojego ugrupowania (startowali razem z burmistrzem z tego samego ugrupowania)za opuszczenie sesji bez usprawiedliwienia. Co dziwniejsze jednym z radnych który wtedy został ukarany jest pan Radny Dzikowski który teraz tak bardzo chce pracować nad zmianą statutu. Ciekawe jakich zmian chce teraz dokonać? może takich które umożliwią mu bezkarne opuszczanie sesji?
c
Zastanawiam się tylko jak to możliwe, że ten radny przez cztery lata będąc przewodniczącym rady pracował w oparciu o statut miasta i wtedy nie miał do niego żadnych zastrzeżeń. Rozumiem zmiany typu: ilość radnych, nowe nazwy komisji ale pozostałe zmiany?. Nagle dla pana Piotrowskiego statut jest " regulaminem który wielu rzeczy nie uwzględnia" jeżeli jest tak zły to dlaczego nie zmienił go przez cztery lata swojego urzędowania? wtedy zapisy w nim zawarte były dobre?