Chełmno. Ukrywał się przez pięć lat. Miał odsiedzieć czternaście dni, teraz czeka go dużo surowsza kara

www.pomorska.pl/chelmno

Więcej informacji z Chełmna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/chelmno

W listopadzie 2005 roku Sąd Rejonowy w Chełmnie wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu 25-letniego wówczas Tomasza K. Posiadał on i rozprowadzał narkotyki. W areszcie miał za to odsiedzieć 14 dni. Jednak postanowił ukryć się przed wymiarem sprawiedliwości.

- Prokurator wystawił wówczas list gończy, a policjanci skrupulatnie sprawdzali wszystkie miejsca, gdzie mógłby się ukrywać - mówi Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - Gdy ustalili, że opuścił kraj, Sąd Okręgowy wydał europejski nakaz aresztowania.

Udawało mu się cieszyć wolnością przez kilka lat. Wpadł, gdy odwiedził znajomych w Płutowie (gmina Kijewo Królewskie). Gdy policjanci zapukali do ich mieszkania, przebywający tam Tomasz K. był kompletnie zaskoczony. Jak się okazało, ostatnio przebywał w Anglii. Został osadzony w areszcie śledczym.

- Policjanci poszukują osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości, organami ścigania, tych, którzy nie powróciły z przepustek do zakładów karnych czy innych placówek - informuje policjantka. - Tylko w roku bieżącym zatrzymali i doprowadzili do wyznaczonych miejsc 54 osoby. Zaś w roku ubiegłym zatrzymali 120 osób. Każdy, kto ukrywa osobę chcącą uniknąć w ten sposób odpowiedzialności karnej, popełnia przestępstwo zagrożone karą od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.