
ASSECO RESOVIA - CHEMIK 3:2
Sety: 27:25, 22:25, 26:24, 26:28, 16:14
ASSECO: Shoji, Rossard, Lemański, Jarosz, Mika, Możdżonek, Perry (l) oraz Schulz, Smith, Kozub, Buszek,
CHEMIK:Vinhedo, Lipiński, Szalacha, Filipiak, Kovacevic, Morozow, Kowalski (l) oraz Lesiuk, Gryc, Sieńko.
Chemicy w pierwszym secie gonili rywali. W końcówce po asie Bartosza Filipiaka mieli nawet setbola, ale go nie wykorzystali. Potem popełnili błędy w ataku i przegrali partię na przewagi.
W drugim secie początkowo prowadzili (5:2, 8:5), potem przegrywali (10:13, 14:18). Zaczęli pościg za rywalami. Udało się im najpierw doprowadzić do remisu, a potem dzięki blokom powstrzymać ataki rzeszowian, wygrać i doprowadzić do remisu w setach.
Trzecią partię bydgoscy zawodnicy przegrali na własne życzenie. Udało się im odrobić straty i wyjść na prowadzenie. Mieli dwie piłki setowe, ale ich nie wykorzystali. A potem stracili punkt po wideoweryfikacji, popełnili błędy i podobnie jak w pierwszym secie przegrali na przewagi.
W czwartym secie sytuacja się odwróciła i to bydgoscy siatkarze triumfowali w grze na przewagi.
W tie breaku trwała zacięta walka punkt za punkt. Niestety, ostatnie słowo należało do rywali i to oni wygrali cały mecz.
W kolejnym meczu chemicy w poniedziałek podejmą MKS Będzin.

12.12.2018 rzeszow asseco resovia rzeszow chemik bydgoszcz plus liga nz jakub bednaruk fot krzysztof kapica

12.12.2018 rzeszow asseco resovia rzeszow chemik bydgoszcz plus liga fot krzysztof kapica

12.12.2018 rzeszow asseco resovia rzeszow chemik bydgoszcz plus liga fot krzysztof kapica