W środę (8.02) do godz. 12 krew zdążyło oddać kilkadziesiąt osób. - Kuba mieszka w moim bloku. Nie mogłem postąpić inaczej - wyjaśnił Klaudiusz Kreczman, mieszkaniec Wąbrzeźna. W akcję zbiórki krwi zaangażowało się także wielu naszych licealistów. Ich koleżanka Paulina również walczy z rakiem. - Skończyłem już 18 lat. Zawsze chciałem zostać honorowym dawcą krwi. A taka akcja to dobry początek - wyjaśnia Adrian Cyran, uczeń klasy II c wąbrzeskiego liceum.
Więcej na temat akcji napiszemy w piątkowym wydaniu "Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »