Najpierw zaczaił się na 58-letnią kobietę spacerującą ulicą Daszyńskiego w Inowrocławiu.
- Została zaskoczona silnym szarpnięciem za torebkę. Sprawca nie osiągnął zamierzonego celu, gdyż kobieta zaczęła wzywać pomocy. Wystraszony mężczyzna uciekł - opowiada Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Dwie godziny później na ulicy Konopnickiej doszło do podobnej kradzieży, tym razem udanej. Kobieta straciła torebkę, a wraz z nią portfel, dokumenty, kartę bankomatową oraz dwa telefony komórkowe. Sprawca znalazł w torebce zapisany na kartce PIN. Wypłacił więc z konta kobiety 1750 zł.
Dzięki pomocy pokrzywdzonych kobiet policjanci zatrzymali 16-letniego złodzieja, który trudnił się kradzieżami na tak zwaną "wyrwę". O dalszym losie chłopca zadecyduje Sąd Rodzinny.