Nowa jest podbudowa drogi, nowa jezdnia i chodniki oraz nowoczesne, tłumiące drgania torowisko. Zmieściła się nawet ścieżka rowerowa, która od Gdańskiej biegnie po południowej stronie ulicy, ale tuż za skrzyżowaniem z 20 stycznia 1920 r. przechodzi na jej drugą stronę.

Do pełni szczęścia brakuje tylko zieleni oraz wiat przystankowych.

Niestety, zaraz za skrzyżowaniem z Sułkowskiego kierowcy przeżyją spory szok.

Po prawie rocznej przebudowie na Chodkiewicza wróciły tramwaje.