Agata Schulz chodzi do piątej klasy Szkoły Podstawowej nr 3. Niedawno wzięła udział w ogólnopolskim konkursie twórczego używania umysłu. Najpierw - by dostać się do drugiego etapu do Sopotu - musiała rozwiązać pięć zagadek. Odpowiedzieć na "dziwne" pytania, kim jest, określić smak gryzionego właśnie jabłka, zanotować zapach dnia...
- Na pytanie, kim jestem, odpowiedziałam, że przyjaciółką Karoliny, że kocham aktorstwo i występy w szkole - mówi Agata. - No i zakwalifikowałam się na eliminacje do Sopotu.
Była jedną z 1050 autorów prac, w Sopocie znalazła się już tylko setka. A tam czekały kolejne zadania z cyklu "połam sobie głowę", np. napisanie instrukcji używania łyżeczki...
Teraz Agata czeka na wyniki, jak dobrze pójdzie, to pojedzie do Szwecji, ale chwali sobie sam udział.